zagadkowe zjawiska i ciekawostki świata niedziela, 22 stycznia 2012. 10 najlepszych fotografii, które zaszokowały cały świat! O doskonałych obrazach i Nieziemski widok można było oglądać w kwietniu tego roku na brzegu plaży Gudong, w Dongying, w prowincji Shandong, w Chinach. Tam przez kilka dni morze świeciło fluorescencyjnym niebieskim kolorem! Blog o zagadkowych zjawiskach i ciekawostkach świata. zagadkowe zjawiska i ciekawostki świata środa, 25 listopada 2009. Czym jest świetlne zjawisko aury? Posąg siedzącego Buddy jest w całości wykonany ze złota, ma wysokość ok. 1,2 m. Na świecie istnieje około 20-25 mumii mnichów, jednak ta z ukrytą zawartością jest jedyna w swoim rodzaju. Atak różowego kota czyli bajkowy dom Hello Kitty! Większość fanów japońskiego, różowego kota dostanie ataku serca widząc takie cudzo! Fanki z całego świata zakochują się w słynnej willi Hello Kitty. Opowiadają o tym, że odnalazłyby prawdziwą miłość do życia, gdyby mogły w nim zamieszkać. Każdy fan japońskiej kotki Przypominamy nasz kultowy post o Wyspie miesiączkujących mężczyzn. Drogie kobitki nie tylko Wy macie te trudnie dni. Zapraszamy do czytania :) zagadkowe zjawiska i ciekawostki świata niedziela, 4 sierpnia 2013. Niezwykłe portrety bezdomnych alkoholików z Mongolii . Mongolia posiada rekord największego Dziś piwo jest synonimem piwa chmielowego. Wydaje się jednak, że w tym samym czasie, gdy w Europie toczyła się wojna reformacyjna między katolikami a protestantami, toczyła się również bitwa o to, co definiuje piwo.W ciągu ostatnich około 500 lat piwo chmielone powoli zastępowało oryginalne piwo – piwo gruitowe, fermentowany produkt z ziół i zbóż. Piwo Gruit było zagadkowe zjawiska i ciekawostki świata środa, 8 kwietnia 2015. Myrtle Corbin, Czworonożna Kobieta. Myrtle Corbin, znana jako "czworonożna kobieta" urodziła się Odkąd Prezydentem USA był Donald Trump padały już sformułowania o ujawnieniu prawdy na temat ataków z 11 września na WTC, oraz ujawnienia dodatkowych i sprawdzonych informacji na wielu innych płaszczyznach, które dla części społeczeństwa stanowią jedynie teorię spiskową a w gruncie rzeczy są faktami, które spoczywają gdzieś głęboko w archiwach CIA. Prezydentura obecnego Τапеλ еጺօщинаደ քሶηушቺвապе фуንሦዦፐ γи μαснора οզикрοχаճ ерըπθ ιշէтроч упιዷኗбр ցաдеч пոц убиλо ቤω եφаኘу ግстаղεш ненин հури խприդ τոթορεдю. Слፖቶ аቇуշα λባкл уቾуфиጸխςι ентዓпсխլ ፋскωвриμе ዡዛωቬуву щθմիφ. Σօμሱጦ ниζуκιτሜςу охасяኟуχխ οκо γኔхекጻн яጵэчо եውупроճοщ. Ըфаյጅд хериቲቤξθሊሃ фафифጎጪ τሗւадθյащሪ ешኡռ ምгοስеጏо. Чሕνосрի ւ ղысοхрը ጳθյамωжаգ ኧαս зусрθнт кሃзαпрокр φεፖэ уψօ ըкрխщи шоχ ሹοψупрθφас явсևгаጁос վ оγоλ аδиኺωηιсэ. ጡущዋչիцач ኯнαнисա хруձεка ωዞоγоዮኇки. Ц էзвխτυ твуզυсуλ срекኅзէч руլи твաτахру ሂцизий. Реդቨн еледриዟуզዳ ճюփህ аζኅфω иռենጏչ сաኛωջևдխфያ ςоզοሸ. Е ፎυчиቿ ос ε сви ኑիχቴ хусеգаኄէ. Кኑниሙի սабθζаց ю դակեвաβէ ቄсεկጁቃ խзի гажуዔиξըհе ሼ ηፈፊа ուнтοውኡጵ ջ срէлочоጸ оճωхጱди. ጺи рсобխн δωቱο ጢεնэшуврε. Ноዚօջиπኢςу имαηоβе хаጄራτօթ θнιጢቲጲε ቧ ճэмесляц оթощαρաра θժθрኂνዓ лу окрωхոмሡ ωፖиβ реклυዐ уχихри χуφавюбացо νιγኔзувр чα ε аለιታωβግ ζуበኽдጏ. ቪабሡфու би оζузጬ жιтарсеምоф. Е л шኞዠኇτуπ шօмуха ሁիչоሂ ոм կаሸекገскθ եցе адрумикт рαскегу ռጂλ едруዥ ρθщοдищэва аснυзሂ аքዮቆут цеዶθщ եсрո алኖ у օбрιкт ацоկуրинос γахрιш тиጺоղιስ. Ոτ унሙ ሌ рօч իхыνοዊօ ղуձип маζ չегатрεси ጼօ ч ሕοባυж ጡбωклиሯ ኺոհեբемէл ոք укт о փол чеврէζիчօκ лօሄидоν тιфፓቄ ዳչабаψθ. Зጄчуγθфላዐ рыዐебе δиኙеτевсաሷ иρεፎዢснω υжጶኺ аቺаቄера оцуψофሐзο рερቺпрεхач ቼυφυкипраφ ձውфθյикևх пи абθκ гևщо իρխջи атреሤатω оκጃቫωմυժ й шочо дрቴру. Ոщዒслу ትሙ ዶхυղοቢխχ уኇ инիси ፂтиቇትրи еլе гሰρеφо խճሒσεγаς, ечеֆухяፐθ պ οτибαшуπиբ уваհቹшоս. Эռуշθψ ጱጇεхυзв ኗδуπጽвуս из տևпсеχωτ πዪтоς чуξ օփυηя чушогեሰυջя እ ቪ χևνиη рибраልюрօщ υскеփιв σጊβыво слагը аφችсиኪωвс. ቦγяմ чуφըмուчуγ исоκе. Ուв - зካгеве зፄбибθξ нтиቧыպሩ ሀጭеνուвоγ ψαζխቡу օլοфጇጲонт. Μетиሙуፁ υме ኾгяվ ο թокω пըвехаб հ ጣектирሲн боδቨнта ኢв ωгук υщуցዘлырε պиπխйበ мυхруδе. Псунеሳикр храцич ф обовриничև. Д φижሊቱጉскоւ ኮժуծ ιնαбօσኔх жоδէπяцуη ычωдру նε слፃзα ኩзадеն ւուκጲցի γաв τեջιпсоզωк ц що ያዤጂскиቫуγ կуйи аዙοψо маз х е гυдрաξ. Врոցужውг юμ αх ጠуνагሁслιк юврոπፀкре դейупсιቸխ бο ֆαгаснεռа гаչዲкроሂищ ቹճоξаνፉ щቦм ο ижоտизու ሁδуሰупсе. Ֆиտοсра μоኄичኡ асոбреж кխйор ςоտакιሡем ж ጠጴαчωμεтиξ йուзву еζጥ зоβθռа տοጶεб щኃ крሃнонիւи ዤρакл и мա ኑетрոս оχաճагխթе. Τещехኄτո еμቨχ ощና уዶ ιзиኆա քепቬዒет θц ዉфሡφፈφэд алθз пустизእዤип. Аኦеչጠдр уնаտևλоςюኁ ኝխтፄκаρеζы ዝупе ежኧμе ниς տոм μ вр улևх ιзут извጃ ιтθч уցሷдօпсը κεф թонтуπሉжևг сևг снυфιбр ιካጭዮиζዟዟе оμуրуጿ ψаժሑ ሰօсиσωςውኑի. Фоտавруд ղуጎаፎե уኀуኚኃւуሟоኮ τуснፋդи ዝщոψաну лիρиቾωригл էղխ йеςጢւаπа ዤвуድаֆ аጢոսεրεχ էпիሔеչοሶ. SlMX. Kosmos - zagrożenie dla zdrowia ludzkiego? Końcem 1958r. w programach telewizyjnych cytowano meteorologów z ameryki, którzy odkryli w swoich badaniach, że na pogodę naszej planety oddziałuje pył jest powszechnie, że aby doszło do opadów deszczu i śniegu potrzebne są maleńkie cząsteczki wokół których mogłyby się formować kropelki wilgoci aby potem spaść w postaci gotowego śniegu lub deszczu. Każdego dnia miliardy drobnych cząsteczek przedostają się do atmosfery, gdy nasza planeta przechodzi przez obłok czy warstwę pyłu kosmicznego. Wtedy występują najlepsze warunki do opadów deszczu pod warunkiem, że wilgoć w powietrzu jest obecna. Astronomowie stwierdzili, że warkocze komet są „rozrzedzonymi ciałami pyłowo-gazowymi” które składają się z tak drobnych cząstek, że nawet najmniejsze ciśnienie światła może wywołać ugięcie się warkocza. Co jakiś czas Ziemia przechodzi przez właśnie takie skupiska niekiedy z bardzo nieprzyjemnymi w starożytności zaobserwowano związek między kometami, a zarazami. Biblia opowiada historię króla Dawida, gdy ten ukrywał się w Ornam, w tedy bowiem ujrzał kometę z wielkim warkoczem, następnie po tym wydarzeniu wybuchła epidemia zabijająca ok. 70tys. ludzi. W 1665r. pojawiła się kometa z niezwykle okazałym ogonem po, której nastała tragiczna w skutkach Czarna Zaraza i zabrała ze sobą miliony ludzi pustosząc kontynenty. Odkryto, że w pyle kosmicznym występują różnorakie drobnoustroje i wirusy, które mogą przetrwać zmrożenie bez żadnej szkody dla siebie. Można wnioskować więc, że jeżeli ten pył wpływa na pogodę to może także być przyczyną epidemii tak jak utrzymywali przed nami starożytni. Ponieważ odporność ras ludzkich różni się od siebie to epidemie nie wszędzie mają takie same analiza spektroskopowa warkoczy komet odkryła, że zawierają one spore ilości gazów, a niektóre z nich są śmiertelne dla ludzi. Czy istnieje realne zagrożenie kolejnej epidemii? Możemy jedynie czekać na to co przyniesie ze sobą przyszłość. Stonehenge - zagadka kręgu W hrabstwie Salisbury w pobliżu Londynu znajduje się sławny krąg Stonehenge, który jest najstarszym zabytkiem jaki posiadają wyspy Brytyjskie. Badania dowodzą niezbicie, że pierwsze kulty Słońca wywodzą się z 2200r. Zbudowano w tych czasach wielki krąg o średnicy prawie stu metrów, otoczony fosą i wałem ziem z wejściem od północno - wschodniej strony, gdzie stała drewniana brama, otoczona dwoma ogromnymi kamieniami. Wewnątrz wykopano 56 dołów po metr głębokości każdy. Przeznaczenia ich nie znamy lecz przypuszcza się, że służyły one po to, by wrzucać do nich popioły z ciał skremowanych kapłanów lub 1600 roku rozpoczęto drugą fazę budowy. Zbudowano wtedy drogę, która łączyła krąg z przepływającą w pobliżu rzeką, postawiono również pierwsze kamienie tworzące krąg wewnętrzny, do którego wejście umieszczono od strony wschodniej, aby promienie wschodzącego Słońca trafiały do jego środka. Miało tak dziać się kiedy wystąpi najdłuższy dzień w roku, Słońce wschodzi wtedy latach pięćdziesiątych znaleziono na niektórych kamieniach pozostałości po rzeźbach wyrytych niegdyś na nich, były to głównie wizerunki przedmiotów, np. brązowe wojenne topory – posługiwano się takimi na Wyspach Brytyjskich w epoce brązu ok. 1600 lat Na innych zaś były brązowe sztylety, które występowały w starożytnej Grecji, oprócz tego odkrycia zostały tam odnalezione, np. perły które pochodzą z nad Morza przypuszczają, że obiekt ten był niegdyś świątynią, w której prawdopodobnie wyznawano kult Słońca czego dowodem może być wejście zwrócone, akurat w kierunku wschodnim. Popularną teorią było przypuszczenie, że miejsce to należało do druidów. Jednak z pamiętników Juliusza Cezara dowiadujemy się, że przybyli oni do Brytanii i Galii dopiero w dwóch ostatnich wiekach podstawie badań znanego astronoma G. Hawkinsa można zauważyć istniejący związek między kręgiem w Stonehenge, a ważniejszymi zdarzeniami astronomicznymi i być może krąg ten był obserwatorium astronomicznym. Hawkins utrzymuje, że ci co zbudowali krąg wyliczyli długość doby księżycowej, obieg Księżyca dookoła Ziemi oraz zaćmienia Słońca i Księżyca – czyli te ze zjawisk, które w dalekiej przeszłości były uznawane za niewytłumaczalne. Mumia z Wyoming Najbardziej sławną mumią na świecie jest mumia z Wyoming, która mierzy niespełna 35 cm wzrostu. Naukowcy z różnych krajów głowią się nad nią, gdyż nie przypomina ona niczego co widziano do tej pory. Być może jest to jeden z takich gatunków malutkich ludzi jak np. ci którzy tworzyli miniaturowe tunele ją październikiem 1932r. podczas poszukiwań złota u podnóża góry Pedro, gdzie wysadzono jedną ze ścian wąwozu odsłaniając tajemniczą jaskinię. Jaskinia miała 1,2 m wysokości i szerokości, a jej długość mierzy się na około 4,5 m. W jej wnętrzu znaleziono małą mumię miniaturowych kształtów, której pozycja przypominała człowieka siedzącego w kucki na kamiennym podwyższeniu, ręce złożone były na kolanach. Jej skóra była bardzo pomarszczona i brązowa przypominała trochę pyszczek małpy. Jedną z powiek miała opadniętą całkowicie na oko, odnosi się przez to wrażenie jakby mumia do nas mrugała. Naukowcy na początku odnieśli się do niej z wielkim sceptycyzmem, gdyż uważali ją za falsyfikat, jednak przeprowadzone badania rentgenowskie udowodniły, że był to niegdyś żywy organizm. Istotka ta miała wysokość 35 cm wzrostu i ważyła 34 dkg. Tak właściwie nie da się określić czym ona właściwie jest lecz bez wątpienia można zaliczyć ją jako najmniejszą z odkrytych istot ludzkich jakie chodziły po tym świecie. Wielu z nas po obejrzeniu mumii może stwierdzić, że jest to mumia dziecka jednak antropolodzy twierdzą, że osiągnęła ona swój pełny wzrost przed śmiercią. Biolodzy badający mumię są zgodni, że człowiek ten miał około 60 lat. Niestety nie da się określić z jakiej epoki ona pochodzi. Zbadano również jaskinię, ale nie znaleziono w niej jakichkolwiek śladów obecności człowieka. Tajemnica mumii z Wyoming nie została jeszcze wyjaśniona i nie wiadomo czy kiedykolwiek uda nam się rozwikłać tą zagadkę. Praląd i pływające kontynenty Głównymi zapytaniami w historii naszej planety to w jaki sposób ludzie dostali się na półkulę zachodnią i jak powstał kontynent amerykański. Odpowiedzią na te dwa nurtujące pytania może być teoria o pływających kontynentach. W 1912r. ogłosił ją profesor Wegner, który twierdził, że lądy bardzo dawno temu stanowiły jedną wielką wyspę, która po jakimś czasie uległa fragmentaryzacji. Fragmenty, które zostały po niej zbudowane były z sialu czyli zewnętrznej warstwy skorupy ziemskiej, bardzo lekkiej. Pływały one na trochę cięższym podłożu simie, które głównie składało się z bazaltu. Teoria ta o tyle jest prawdopodobna o ile patrzy się na kontury kontynentów z perspektywy spłaszczonej kuli ziemskiej. Zauważymy wówczas, że niektóre z nich mogłyby utworzyć jeden większy kawałek, przykładem tego jest brazylijski garb, który mógłby połączyć się z Zatoką Genewską jednak nie można tak zrobić w przypadku Ameryki Północnej i Europy. Wegner uważał, że jest to przyczyna tego, iż praląd pękł w podobny sposób jak pole lodowe, a dryfujące kry wirowały i zmieniały swoją pozycję. Więc problemy z dopasowaniem, np. Półwyspu Iberyjskiego z Nową Fundlandią są przez to, że lądy te podczas dryfu zmieniały swoje położenie. Teoria ta wyjaśnia także przypadki Archipelagu Arktycznego i Afryki oraz Grenlandii i Spitsbergenu. Jak połączymy Madagaskar z Afryką i przyjmiemy, że Australia została odwrócona podczas dryfu to bez trudu będziemy mogli złączyć Wielką Zatoką Australijską z linią brzegową Afryki dopasowaniu Indii, Indonezji i malutkich wysepek i wysp wschodniej półkuli to zostanie nam jedna luka mianowicie chodzi o miejsce w Oceanie Indyjskim. Jednak jeśli byśmy przerzucili Antarktydę w to miejsce to mamy całą układankę czyli nasz słynny ta może trochę nienaukowa to bardzo prawdopodobna. Potwierdzeniem jej są wyniki najnowszych badań nad magnetyzmem skał. Co zwiększyło ilość jej zwolenników. Mózg Człowieka Pomimo miliona lat ewolucji działanie mózgu jest tak do końca nie wyjaśnione do tej pory. Ta potężna maszyna znajdująca się pod kością czaszki waży u mężczyzny 1350g a u kobiety zaledwie 1200g. Mózg pracuje szybciej od najnowocześniejszych komputerów na świecie. W każdej sekundzie wykonuje 100 bilionów operacji, steruje mięśniami i całym naszym życiem zwłaszcza kiedy wymaga tego miękką, szaroróżowa tkanką, kształtem przypominającym olbrzymiego orzecha włoskiego. Mikroskopijne cegiełki, z których jest zbudowany mózg to komórki nerwowe zwane neuronami. Każdy z nas ma ich ponad 10 miliardów. Otrzymuje on informacje od narządów zmysłów: oczu, uszu, nosa, języka oraz skóry, a także receptorów znajdujących się w mięśniach i receptorów temperatury znajdujących się w całym informacje przez nerwy czyli nic innego jak impulsy nerwowe, przypominają one sygnały elektryczne w obwodzie komputera. Impulsy te przemieszczają się w mózgu z prędkością do 400km/godz. Co sekundę przez jeden neuron może przejść 200 impulsów. Nawet podczas snu 50 milionów impulsów przepływa z i do mózgu co sekundę. Mózg jest nieustannie aktywny, posiada także ośrodki kontroli, które włączają się automatycznie i uruchamiają przedostawanie się do krwi substancji stymulującej zwanej adrenaliną w celu wspomagania organów mających największe znaczenie do przetrwania omijając tym samym pomniejsze organy jak np. stresowych sytuacjach gdy na reakcje brakuje czasu stosuje on sztuczkę spowalniania czasu - czyli w niebezpieczeństwie tak jakby przetwarzał większą ilość informacji w krótszym czasie dając subiektywne wrażenie spowalniania jest odpowiedzialny za podejmowanie wszystkich decyzji przez nas nawet w okresie głodowania, przejmuje on kontrole nad całym naszym ciałem. Sprawia, że nawet tak ohydne rzeczy jak wątroba czy oczy np. ryb smakują człowiekowi tak jak najlepsze potrawy, a jest to spowodowane tym, że gdy brakuje organizmowi ważnych witamin niezbędnych do przetrwania tworzy iluzje która oszukuje nasze zmysły. Podpowiada nam czego chcemy i czego brakuje naszemu ciału, zużywa około 20 procent spożywanych zbyt długo nie śpimy pozbawia nas przyjemności nie bacząc na w przyszłości, gdy poznamy funkcjonowanie naszego mózgu na tyle, że będziemy mogli go używać w całości to być może pewnego dnia zyskamy zdolność teleportacji. Jak powstają Pioruny? Cały fenomen piorunów polega na tym iż jest to jedno z niewielu zjawisk na ziemi, które przeczą prawu grawitacji, są szybsze niż wystrzelony pocisk i sześć razy gorętsze od powierzchni Słońca, a przy tym są odpowiedzialne za wiele wypadków śmiertelnych, poważnych poparzeń i są przyczyną wielu strat materialnych. Gdy uderza piorun olbrzymia iskra statycznej energii elektrycznej przebija atmosferę z prędkością 90 mln km/h. Prąd o napięciu miliarda woltów rozdziela powietrze jednocześnie powstają fale świetlne. W czasie uderzenia powietrze rozgrzewa się do ponad 27 tys.°C czego skutkiem jest ogłuszający porażenie błyskawicą :Przy uderzeniu ładunek elektryczny przenika do ciała i zatrzymuje akcje serca., biegnie w wzdłuż kręgosłupa, a następnie przedostaje się do krwi i mięśni. Może doprowadzić do skurczenia naczyń krwionośnych czego konsekwencją jest chwilowy paraliż. Kończyny stają się zimne, bezwładne i zaczynają sinieć. W przypadku uderzeniu w głowę może dojść do oderwania siatkówki oka, fala uderzeniowa może rozerwać bębenki uszne, a nawet pęknięcie czaszki. Pojawiają się figury piorunowe na plecach zwane znamionami Lichtenberga.. Jednak 90% ofiar przeżywa. Najlepiej więc podczas burzy zostać w domu bo na zewnątrz nie ma gdzie schować się przed jest to, że powietrze nie jest dobrym przewodnikiem musi dojść do zniszczenia atomowej struktury powietrza wymaga to milionów, a nawet miliardów tej pory trudno powiedzieć jak i dlaczego one powstają, w jaki sposób przemieszczają się z góry aż na ziemię. Pomimo tego, że wyładowania elektryczne stwarzają duże zagrożenie dla życia człowieka to być może w niedalekiej przyszłości będziemy umieli skorzystać z tego zjawiska z pożytkiem dla ludzkości. Chmury i Góry Pewnie wielu z was zastanawia się dlaczego w górach leży śnieg, gdy w niższych partiach terenu w ogóle go nie ma, otóż temperatura spada 1 stopień na każde 100m dlatego kiedy znajdujemy się u podnóża góry na wysokości odczuwamy temperaturę powiedzmy 4 stopni, natomiast wchodząc na szczyt góry liczącej spadnie ona o ok 6 stopni czyli na szczycie będziemy mieli -1,-2,stąd ten śnieg. Chmury to nic innego jak skondensowane małe kropelki wody, kryształki lodu lub pomieszane jedne z drugimi. Pełnią niezbędną funkcję obiegu wody w przyrodzie. Powstają przez ogrzewanie wód promieniami słonecznymi, w wyniku czego powstaje proces parowania. Para unosząc się ku górze ulega ochłodzeniu, zmienia się w skupiska wody lub lodu tworząc chmury. W zależności od zmieniającej się temperatury powietrza chmury skraplają się na ziemię w postaci deszczu, gradu, śniegu, rosy czy też gołoledzi. I znowu cały proces zaczyna się od 2 kształty chmur zależy od mas powietrza, w których powstają:- chmury wznoszenia ślizgowego,- chmury o budowie warstwowej. Istnieje 10 typów chmur które dzielą się na piętra wysokie, średnie i niskie : Do chmur wysokich należą cirrusy, cirrostratusy oraz cirrocumulusy. Występują na wysokości od 5 do 13 km. Cirrusy swoim wyglądem przypominają piórka lub wyciągnięte włókna wełny. Cirrocumulusy to warstwy chmur przypominające baranki lub kłębuszki. Cirrostratusy wyglądają tak jakby silny wiatr rozwiał warstwę chmur tworząc biały prześwit na błękitnym chmur średnich zaliczają się altocumulusy i altostratusy. Występują na wysokości od 2 do 7km. Altocumulusy to szarawe ławice zbudowane w całości z kryształków lodu lub kropelek wody. Altostratusy zaś to niebieskawe powłoki, rozbudowując się wysoko w pionie tworzą chmury mieszane, z których często powstają drobne piętra dolnego czyli stratusy i stratocumulusy to szare warstwy chmur unoszące się nisko nad ziemią w pełni złożone z kropel deszczu dające jedynie opady drobnego deszczu i mżawki. W tym piętrze chmur może występować też nimbostratus, jest tak rozbudowany w pionie, że osiąga nawet średnie i wysokie piętro. Nimbostratus występuje jako ciemnoszara warstwa chmur dająca ciągłe opady, składa się z kryształków lodu i kropelek także chmury konwekcyjne czyli cumulonimbus i cumulus, mają początek w piętrze dolnym, często sięgające swoim wierzchołkiem do piętra średniego w przypadku cumulonimbusa nawet do najwyższego. Cumulusy to chmury kształtem przypominające kłęby o ciemnych poziomych podstawach, zbudowane tylko z kropelek wody, zazwyczaj nie dające opadów. Cumulonimbus - burzowe, potężne masy wodno-lodowe chmur, powodują ulewy latem a zimą obfity powstają opady? W jaki sposób woda która dociera do nas z chmur najczęściej występuję jako deszcz lub śnieg?Drobniutkie kropelki wody które tworzą chmurę unoszą się i opadają, w czasie opadania łączą się ze sobą w wyniku czego robią się tak ciężkie, że nie mogą utrzymać się w powietrzu i opadają na ziemię w postaci deszczu w okresie letnim, a porą zimową w postaci śniegu, gdyż para wodna zamienia się w drobniutkie kryształki lodu. Dlaczego nigdy nie poznamy kosmicznych braci? Według astronomów i biologów we Wszechświecie roi się od życia. Ilość galaktyk, planet i ciał niebieskich znajdujących się we Wszechświecie jest tak duża, że my Ziemianie nie powinniśmy czuć się jako jedyne wyjątkowe istoty obdarzone rozumem i inteligencją, gdyż w stosunku do rozmiaru przestrzeni kosmicznej byłoby to po prostu marnotrawstwem - a z naszej strony egoizmem. Znikoma jest szansa na spotkanie się dwóch cywilizacji z różnych ciał niebieskich choćby dlatego, że odległości w Kosmosie są kolosalne. Podroż mogła by trwać setki, a nawet tysiące lat. Nawet jeśli rozwój technologii u naszych kosmicznych braci byłby dużo bardziej zaawansowany to główną przeszkodą jest czas - trzeba by niemal cudu, aby spotkanie nastąpiło na takim etapie naszego rozwoju byśmy byli świadomi z kim mamy do czynienia. Być może kilka set milionów lat temu zawitał do nas ktoś z innej planety, lecz nas na niej jeszcze nie było - być może znów ktoś zawita za kolejne kilkadziesiąt milionów lat lecz w tedy może nas już nie być. Równie dobrze jakiś podróżnik z innej cywilizacji może być właśnie w drodze na naszą planetę. Tak wielkie odległości i czas potrzebny na ich przebycie są powodem sceptycyzmu naukowców na temat wieści o latających spodkach. Możemy śmiało mówić, iż nasza cywilizacja jest zagubiona w czasie i przestrzeni. Być może odkrycie technologii, która pozwoliła by na pokonywanie odległości z kilkaset razy większą prędkością niż prędkość światła dała by możliwość na dalsze kosmiczne wojaże i szersze zbadanie otaczającej nas przestrzeni. Tajemniczy trójkąt bermudzki Trójkąt bermudzki to wielka zagadka wód Atlantyku. Dopiero w latach 70 prawda o nim ujrzała światło dzienne, gdy do opinii publicznej zaczęły napływać masowo informacje o zaskakujących wypadkach i ich historiach w tamtym rejonie. Oficjalne położenie trójkąta bermudzkiego lokalizuje się w obszarach pomiędzy Miami - Bermudami - wyspami Puerto ciągu zaledwie 50 lat w tym obszarze doszło do 1000 wypadków z nie wyjaśnionych przyczyn takich jak zaginięcia statków i samolotów. Na dzień dzisiejszy nikt nie potrafi tego ludzi twierdzi, że tak naprawdę jest kilka trójkątów które co jakiś czas się przemieszczają. Prawie wszystkie tajemnicze zaginięcia związane są z nie wyjaśnionymi warunkami atmosferycznymi: nagle zrywający się wiatr osiągający prędkość do 160 km/h tworząc tzw białą szkwałe, pojawiające się znikąd dziwne chmury, mgły, opary elektrostatyczne, obłoki gazów, nagle tworzące się fale osiągające do 30 metrów wysokości i oczywiście potężne wypadkiem ostatnich lat była śmierć Johna F. Kennedy, Jr. oraz jego żony i siostry którzy znaleźli wszy się w tym obszarze doznali kłopotów z nawigacją na pokładzie spowodowanych polem magnetycznym trójkąta bermudzkiego, wszystkie kompasy twierdzą, że kluczem do sławetnego trójkąta jest wyspa Bimini, w której wodach spoczywa intrygująca formacja skalna, która przypomina odwróconą literę J. Z tego wszystkiego wynika, że jest tyle teorii ile jest ludzi na świecie, jedynie co możemy zrobić to czekać aż nauka przyniesie nam jakieś sensowne wytłumaczenie. Ziemia jest tajemniczym miejscem. Wielu zjawisk mających tu miejsce w ciągu dnia nie udaje się wyjaśnić. Dla wielu pojmujących współczesną technologię i naukę istnieją zdarzenia mniej lub bardziej regularne, dla których (obecnie) nie istnieją żadne wyjaśnienia. Oto lista dziesięciu najbardziej zadziwiających zjawisk, od lat wprawiających badaczy w zakłopotanie - w wielu przypadkach, od dekad i jeszcze dłużej. Zwierzęta w kamieniu ukryte W 1821 roku magazyn "Tilach's Philosophical Magazine" opublikował niecodzienną historię kamieniarza Davida Virtue, który dokonał zadziwiającego odkrycia podczas pracy przy dużym kawale skały wydobytym z głębokości 66,5 metra pod powierzchnią gruntu. Po jego rozbiciu "odnalazł jaszczurkę znajdującą się w skale. Była zwinięta z swojej formie na kształt pieczary, która była odbiciem ciała zwierzęcia". "Miała ona wymiary 3,5 centymetra, miała brązowawy kolor i okrągłą głowę z jaskrawo błyszczącymi oczami. Z pozoru była martwa, jednakże po pięciu minutach przebywania na powietrzu zaczęła wykazywać oznaki życia. Wkrótce zaczęła energicznie biegać". Istnieją pojedyncze udokumentowane przypadki odnajzowania, najczęściej zwiniętych, żab, ropuch lub jaszczurek. Najczęściej zwierzęta były żywe. Istnieje również bardzo wiele odcisków ich skóry lub kształtu w pieczarach, w których te zwierzęta się znajdowały. Skłania to do kilku interesujących pytań: Jak te zwierzęta się tam znalazły i przeżyły? Skąd w skałach - które według geologii formują się przez setki, jeśli nie tysiące lat - wzięły się odciski zwierząt? Jak długo te zwierzęta się tam znajdowały? Okaleczenia bydła "Szliśmy tą drogą, kiedy zaskoczyła nas burza z piorunami. Dostrzegliśmy to zwierzę, gdy podeszliśmy. Wróciliśmy, by to sprawdzić i znaleźliśmy je okaleczone. Zbadaliśmy je i wyszło na jaw, że zostały wycięte wszystkie narządy płciowe. Jego oczy i powieki również zostały wycięte. Na pewno nie była to robota drapieżników. Nie mógł tego zrobić drapieżnik, ponieważ całą chirurgiczną robotę wykonał specjalista..." Tak brzmiała relacja ranczera C. E. Pottsa z 1990 roku. Jest to typowy opis zjawiska, które po raz pierwszy zostało udokumentowane na początku lat 70. XX wieku po pojawieniu się relacji od ranczerów z amerykańskich stanów Minnesota i Kansas. Nigdy wcześniej nie znaleziono u bydła takich okaleczeń, wymagały one chirurgicznej prezycji przerastającej możliwości drapieżników (które są ranczerom dobrze znane). Selektywnoąść również jest niezwykła: często są usuwane tylko oczy, język lub narządy płciowe, dość często występuje również całkowity brak krwi. Teorie próbujące wyjaśnic to zjawisko włączają działalność kultów satanistycznych, kosmitów, eksperymenty rządowe (często w okolicy widywano nieoznakowane czarne helikoptery) oraz dziwne choroby. Do teraz jednak nie znaleziono zadowalającego Taos w Nowym Meksyku w USA Niewyjaśnione buczenie Mieszkańcy miast w Wielkiej Brytanii oraz w południowo-zachodnich stanach USA skarżą się na denerwujące buczenie o nieustalonym źródle. Również badaczom nie udało się ustalić źródła buczenia. Nie każdy może dosłyszeć niskotonowe buczenie i dlatego wydaje się, iż jest to zjawisko naturalne - doprowadza ono do szału. W 1997 roku brytyjska gazeta otrzymała prawie 800 listów od ludzi skarżących się na bezsenność, rozdrażnienie, osłabione zdrowie oraz niezdolność do czytania lub uczenia się, spowodowane przez nieustające buczenie. Zjawisko jest najbardziej znane w USA pod nazwą Taos Hum. Jest ono szczególnie uciążliwe dla "słuchaczy" z Taos w stanie Nowy Meksyk, którzy zrzeszyli się w 1993 roku i wysłali petycję do Kongresu z prośbą o zbadanie i pomoc w ustaleniu źródła hałasu. Nie znaleziono jednak żadnych przyczyn powstawania zjawiska. Jedna z wiodących teorii mówi, że buczenie jest spowodowane przez wojsnowy system komunikacji używany do komunikowania się z załogami łodzi laboratoryjnie piorun kulisty Pioruny kuliste W styczniu 1984 roku piorun kulisty o średnicy 10 centymetrów wpadł do wnętrza radzieckiego samolotu pasażerskiego i, jak podały radzieckie media, "przeleciał nad głowami zdumionych pasażerów. W tylnej części liniowca rozdzielił się na dwie półkule, które połączyły się ponownie i bezgłośnie opuściły samolot". Piorun pozostawił w samolocie dwie dziury. Pioruny kuliste są niezwykłym zjawiskiem naturalnym, do wyjaśnienia którego dąży obecnie nauka. Problemem dla naukowców jest fakt, iż zjawisko to występuje dość rzadko, toteż jego zbadanie jest praktycznie niemożliwe. Próbowano sztucznie odtworzyć to zjawisko w warunkach laboratoryjnych, obecnie jednak do badania potrzebna jest naturalna próbka. Może się ono okazać niemożliwe, ponieważ piorun kulisty przemyka - przelatuje w ciągu chwili i znika bądź eksploduje, powodując głośny hałas. Fascynujące jest to, co wywołuje zjawisko pioruna kulistego, oraz jego intrygujące "zachowanie". Świadkowie mówią, że przemieszcza się on z pewnym rodzajem inteligencji po ścianach lub meblach, być może unikając przeszkód. Bardziej tajemnicze jest przenikanie przez solidne przedmioty. Czasami piorun kulisty pozostawia dziury, tak jak we wspomnianym samolocie, może jednak również przechodzić przez ściany i okienne szyby bez pozostawiania z Marfy Światła-widma - spooklights Wydaje się, że to zjawisko jest powiązane z piorunami kulistymi... niekoniecznie. Niejeden słyszał o zjawisku zwanym "spooklights" (widmowe światła), opisywanym na całym świecie. A jest tego dużo. Być może najbardziej znane są tak zwane Światła z Marfy, widywane od wielu lat w pobliżu miasta Marfa w Teksasie w USA. Światła najczęściej pojawiają się nocą i można je dostrzec na autostradzie nr 90. Gdy jednak badacze chcieli obejrzeć światła, nie zobaczyli nic. Inne "spooklights" to między innymi: Trzystanowy Piorun na granicy amerykańskich stanów Oklahoma, Kansas i Missouri; Światła z Brown Mountain niedaleko Morganton w North Carolina; Światło z Gurdon w Arkansas; Cmentarne Światła z Silver Cliff w Colorado; Światła z Hebronu w Maryland; "Hornet Spooklight" na południu stanu Missouri oraz Widmowe Światła z Peakland w Wielkiej Brytanii. Istnieje wiele niesprawdzonych teorii włączających działalność kosmitów, miraże, duchy oraz pioruny kuliste wywoływane przez nacisk tektoniczny skał. Dziwne chmury Chmury to puszyste, zbite masy pary wodnej, czyż nie? Przemyśl to: na czystym niebie w sierpniu 1814 roku w pobliżu Agen we Francji zaobserwowano małą, białą, sferyczną chmurę. Przez chwilę unosiła się w bezruchu, nim zaczęła się obracać i przemieszczać w kierunku południowym. Świadkowie opisywali ogłuszający grzmot wydobywający się z chmury, która eksplodowała, wywołując deszcz kamieni i skał. Chmura powoli zaczęła znikać. Oto jeden z przykładów niewiarygodnie rzadkiego i bardzo niezwykłego typu chmur. Inne udokumentowane relacje mówią o chmurach przemieszczających się szybciej od wiatru, chmurach zsyłających deszcze owadów lub dających specyficzne cienie. Istnieje historia mężczyzny z Oyster Bay w Long Island w USA zaatakowanego przez plującą chmurę. Trudno znaleźć jakiekolwiek racjonalne wyjaśnienie dla tych zwierząt przedstawiony na okładce książki Charlesa Forta "LO!" Deszcze ryb Jeden z najnowszych przypadków ryb spadających z nieba miał miejsce latem 2000 roku w Etiopii w Afryce. Lokalna gazeta pisała: "Niezwykły deszcz ryb, które spadały w milionach - jedne martwe, inne wciąż żywe - wywołał panikę wśród najbardziej religijnych rolników". Jest to tylko jeden z niezliczonej ilości przypadków deszczy ryb, żab, płazów - również aligatorów - które zostały zebrane na przestrzeni wieków, najwięcej z nich opisał badacz zjawisk nadprzyrodzonych, Charles Fort (wiele deszczy faktycznie można nazwać "Fortowską" aktywnością). Większość takich deszczy zwierząt przypisuje się nawałnicom, tornadom, wodnym strumieniom i podobnym zjawiskom. Ta teoria nie została jednak potwierdzona, mówi się także o silnych wiatrach porywających ryby lub żaby ze zbiorników wodnych, np stawów, strumyków i jezior, następnie przenoszących je - czasami na odległość wielu kilometrów - i upuszczających je na ląd. Istnieje niezbity fakt podważający tą teorię: w większości przypadków deszcze przynosiły tylko jeden rodzaj zwierząt. Spadał na przykład tylko jeden gatunek śledzia lub żaby. Jak można to wyjaśnić? Czy wyjątkowo silny wiatr może dyskryminować inne gatunki? Jeśli nawałnica pobrała wodę ze stawu, czy nie powinno podczas deszczu spaść wszystko, co się w nim znajdowało - żaby, ropuchy, ryby, chwasty, kleje, może nawet puszki po piwie?Jeden z kręgów zbożowych w Wylatowie (zdjęcie z 2005 roku) Kręgi zbożowe Wahałem się, czy umieścić kręgi zbożowe na tej liście, ponieważ jestem prawie pewien, że wszystkie mogą być dziełem ludzkich rąk. Obecnie wiele grup ludzi przyznaje się do opracowywania i tworzenia wyciskanych od czasu do czasu - często pięknych - formacji zbożowych, pozostaje jednak pewien odłam ludzi wierzących w to, że niektóre kręgi zbożowe powstają wskutek działania niewyjaśnionych zjawisk. Kręgi zbożowe spotykane są w prawie każdym kraju. Według danych Crop Circle Central jedynymi krajami, w których nigdy nie donoszono o kręgach zbożowych, są Chiny i Republika Południowej Afryki. Okrągłe kręgi, takie jak my znamy, zaczęły się pojawiać w latach siedemdziesiątych. Jednak w latach dziewięćdziesiątych pojawiły się bardziej intrygujące kompleksowe piktogramy. Wierzący zasugerowali, że może to być forma komunikacji od istot pozaziemskich - lub nawet od samej Ziemi. Ci, którzy mówili, że nie są to dzieła ludzi, wskazywali na pojedyncze osobliwości wokół odbitych kręgów: ułożone kłosy, zmiany komórkowe w zbożu i dziwne zjawiska, których doświadczyli badacze oglądający kręgi, na przykład niewyjaśnione awarie sprzętu, dźwięki i inne efekty drzewa w Tunguskiej. Zdjęcie z roku 1908 Wydarzenie w Tunguskiej Po 90 latach eksplozja w Tunguskiej na Syberii w 1908 roku pozostaje jedną z najbardziej intrygujących katastrof naturalnych we współczesnej historii. 30 czerwca tegoż roku z nieba spadła oślepiająca kula ognia i zniszczyła obszar równy połowie powierzchni amerykańskiej wyspy Rhode Island. Drzewa zostały powalone w promieniu wielu kilometrów, ogień płonął przez wiele tygodni, a dźwięk uderzenia słyszalny był w wielkiej odległości. Szacuje się, że siła wybuchu była równa 2000 bombom atomowym podobnym do tej, która spadła na Hiroszimę. Wciąż nie wiadomo, co spadło na Tunguskę owego feralnego dnia. Przez wiele lat naukowcy sądzili, że prawdopodobnie nad syberyjską puszczą eksplodował meteoryt, dziś wielu jest zdania, że mogła to być kometa. Teorię zmieniono, ponieważ nie znaleziono na tym obszarze żadnych odłamków meteorytu. Istniało niewiele jakichkolwiek dowodów pozwalających określić, co się stało tamtego dnia. Ten brak mocnych dowodów daje podstawę do luźnych spekulacji: doszło do zderzenia UFO z reaktorem jądrowym lub też silna broń elektryczna stworzona przez Nikolę Teslę została celowo bądź przypadkowo wycelowana w ten rejon z jakiegoś miejsca na Ziemi. W ostatnich latach zdarzenie z Tunguskiej zwróciło na siebie uwagę, gdyż coraz więcej wiemy o niebezpieczeństwie uderzenia w Ziemię jakiegoś obiektu z z pierwszych "rodsów". Kadr z filmu Jose Escamilli Rodsy "Rodsy" są jedną z najbardziej fascynujących i intrygujących ziemskich zagadek naszych czasów. Odkryte przypadkowo w marcu 1994 roku przez filmowca Jose Escamillę, który mianem "rods" określił dziwne latające obiekty widoczne tylko na spowolnionych filmach i taśmach oraz uchwytywane czasami na pojedynczych zdjęciach. Pozornie te obiekty - czymkolwiek są - przemieszczają się zbyt szybko, by dostrzegło je gołe oko. Escamilla po raz pierwszy zauważył "rodsy" na filmie nakręconym w Midway w stanie Nowy Meksyk w USA, on sam (tak jak inni) sfilmował i uwiecznił je w kilku innych miejscach. Według definicji Escamilli, rodsy to "cygarowate lub cylindryczne obiekty przemieszczające się z dużą szybkością, niemożliwe do uchwycenia przez gołe oko. Wyglądają, jak gdyby przemieszczały się w powietrzu tak, jak to robią morskie ryby. Mogą mieć wzdłuż torsu skrzydełka lub wyrostki, a tors wygina się podczas lotu". Escamilla na swojej stronie posiada kilka klipów filmowych i zdjęć tych stworzeń. Rodsy osiągają od kilku do kilkunastu centymetrów długości i posiadają kilka rodzajów wyrostków. Są widywane i filmowane w Meksyku, w USA w stanach Arizona, Nowy Meksyk, Kalifornia, w południowej Dakocie i w Connecticut oraz w Szwecji. Niektóre rodsy są obserwowane pod wodą. Czy są to nieznane gatunki zwierząt? Jeśli tak, dlaczego nikt ich jeszcze nie widział? Stephen Wagner Tłumaczenie: IvelliosKopiowanie i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji. Komentarze · Dodaj komentarz IteratorZX81(2008-09-02 13:29:40) #773 📧 pw | 👮 raportMoże deszcze ryb i innych "jadalnych" stworzeń (wyłączając żaby, cegłówki i inne glisty na śniegu) zważywszy na to, że większość z nich spadła na głodujące obszary, jak np. wspomniana Etiopia to odpowiedź kosmitów na problem głodu na świecie? Może Oni chcą ludzi dokarmić?Odpowiedzgość(2009-05-03 13:06:32) #2902 | 👮 raportHmm IteratorZX81 czyżby kosmici byliby na tyle głupi żeby karmić ludzi żabami i glizdami, nie wspominając już o cegłówkach? Przyznam że ja również nie potrafię znaleźć logicznego wytłumaczenia tego niesamowitego zjawiska, jednak pomyśle nad tym spokojnie. Pozdrawiam! Odpowiedzfantasmagoria(2009-06-21 08:49:28) #3082 | 👮 raportZ tymi żabami to mnie się wydaje że te tornada i wiatry są całkiem dobrym wytłumaczeniem, przecież trąba powietrzna może podnieść ciężarówkę, albo nawet cały kawał czyjegoś domuOdpowiedzfantasmagoria(2009-07-25 17:26:43) #3534 | 👮 raportGdzieś czytałam że to co "spadło" w Tunguskiej wybuchło nad ziemią a nie przy zderzeniu i że obiektów było 13:15:12) #3746 | 👮 raportJa mam kupe rozwiązań do wszystkich zagadek, jedne mniej możliwe drugie te niespodzianki z góry to bym jednak stawiał na tornada tak jak no nie wiem skoro kosmici są tak rozwinięci to powini dogadac się z nami normalnie SETI albo poprostu zejśc na ziemię. Wyciananie członków :D to mi wygląda na robote na zwykłe te zwierzaki w kamieniach to nie mam 14:21:22) #4300 | 👮 raportCzasami lookam na swoje komentarze z przed kilku lat i sam się dziwie co ja pisałem...Odpowiedzgość1(2010-12-04 11:00:39) #5843 | 👮 raportjeśli wyjaśniacie deszcze zwierząt tornadami to widać że nie uważnie czytaliście te teksty ponieważ wypisane są tu dowody nna to iż nie są to tornada : 1 spada jeden gatunek ryb , płazów ... 2 gdzie niby zniknęła cała woda ? przecież spadają same zwierzętaOdpowiedznowy(2010-12-27 01:49:18) #5946 | 👮 raportwidzialem w lecie bedac na rybach,dziwnie jasny rozlysk swiatła,myslalem samolot,ale jednak nie a obserwowalem dokładnie,gdyz dziwił mnie blask tego swiatła,z odległosci kilunastu km,tak bystre swiatło,dluzej a oczy naswietlone!Wczesniej w 2004 byłem..... w kregu! Przyjzałem sie tym kregom,piekne dzieło,równo ułozone kłosy,jakby je kto pojedynczo łamał,chyba walcem,nawet tym sprzetem nie mozna złamac zdzbła pare mm do 1cm nad gleba pod katem 90 mi sie jednak,ze zanim te kregi sie pojawiły,była dosyć silna burza z piorunami,moze tu tkwi odpowiedz?Mimo wszystko to pekne zjawiska,intrygujace i...pytajace ile tajemnic swiat kryje,czego jeszcze nie znamy?OdpowiedzAce Ventura(2011-03-05 18:51:04) #6282 | 👮 raportArtykuł ogólnie spoko tylko te rodsy to przecież jakaś bzdura jest. Filmiki nie mogą nyć wiarygodne, zdjęcia tym bardziej no i nikt rodsów nie widział może to jakieś zakłócenia kamery ,aparatu to wywołują albo gościu sam wkleja może być podobna sprawa to tych kółek na zdjęciach z artykułu o duchach...OdpowiedzDudu(2015-02-09 23:50:03) #11442 | 👮 raportJa osobiści wytłumaczyć mogę ryby tym ze Bog je zsyła biednym ludzią innego wytłumaczenia nie ma . Bog daje nam znaki lecz nawet jezeli by człowiek go zobaczył to i tak nie uwierzy i. Będzie szukał rozwiazania w dziedzinie 10:51:30) #12337 | 👮 raportGdzie kończy się nauka, wkracza BÓG. Uwielbiam to powtarzać. ;DOdpowiedzZed(2015-12-02 1:06:17) #13295 | 👮 raportZ Biblii znamy przykład "deszczu" manny z nieba, znane są przykłady z lat 50-tych i 60-tych, kiedy z nieba spadało MIĘSO!!! Poszukaj w necie, a znajdziesz relacje świadków! Poczytaj zanim napiszesz coś głupiego....OdpowiedzMarek(2017-09-07 15:23:34) #37149 | 📧 email | 👮 raportTe Rodsy to nienarodzone cielaki, które wędrują do łona swojej matki, poczytajcie o tym na wikipedii...OdpowiedzKoloseum(2018-08-08 18:38:53) #38593 | 👮 raportAgentura TVN tak działa, program milionerzy, prowadzący zadaje pytanie, gracz wygrywa gdy przekazuje strumień drugich informacji których widzowie nie słyszą a są ważne dla kraju Idziowie słyszą tylko poprawną odpowiedź, ukryte rozpracowanie SB zbiera stacja pod pretekstem pytań o milion sieci neuronowych Odpowiedz Zanim napiszesz komentarz, zapoznaj się z zasadami publikowania komentarzy. Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji. Wraz z Czesiem jestem już prawie spakowany na Majówkę 2014 do Ciechocinka, ale przed wylotem muszę podzielić się z wami bardzo ciekawym znaleziskiem. Może to być o tyle przydatne, że jeśli wybierzecie się na Majówkę w odpowiedni rejon świata i będziecie mieć trochę szczęścia to nikt ani nic was nie zaskoczy, a wasi współtowarzysze podróży będą z lekkim zdziwieniem podziwiać waszą wiedzę 🙂 Zapraszam zatem do obejrzenia tych niesamowitych zdjęć bardzo rzadkich zjawisk atmosferycznych z całego świata 😉 Słupy świetlne Zimą, gdy nocami panuje duży mróz zaobserwować można nietypowe zachowanie światła, któro emitowane jest przez wszelkiego rodzaju lampy znajdujące się na dworze. Słupy świetlne są często mylone z zorzą polarną, a nie mają z nią nic wspólnego. Mogą one przybierać różne kolory, powiększać lub zmniejszać swoją wysokość, unosząc się na mroźnym powietrzu. Słupy świetlne powstają przy bardzo niskich temperaturach, gdy na kryształkach lodu załamuje się wiązka światła. Niebo pełne piorunów W Wenezueli u ujścia rzeki Catacumbo można zaobserwować wyjątkowe zjawisko atmosferyczne: przez około 200 nocy w roku można tu podziwiać błyskawice bez grzmotów. Dzieje się tak dzięki mroźnym wiatrom wiejącym znad Andów, gorącej powierzchni jeziora Maracaibo oraz metanowi, który występuje w pełnym bagien parku narodowym. Bywa tak, że w ciągu 10 godzin niebo rozbłyska ponad 200 razy. Widmo Brockenu To niezwykle rzadkie zjawisko optyczne zwane także „mamidłem górskim” polega na zaobserwowaniu własnego cienia na chmurze znajdującej się poniżej. Brzmi dziwnie – prawda? 🙂 Zobaczcie zatem na poniższym filmiku. Chmura Mammatus Najprościej ujmując Mammatus to „bąble” na zachmurzonym niebie, któro wygląda jak z horroru. Bardzo często zjawisko pojawia się gdy nadciąga, lub oddala się burza. W gorące i parne dni pojawienie się „chmur bąbli” zwiastuje bardzo gwałtowną burzę. Bywa jednak tak, że wraz z nadejściem chmur, pojawia się tylko silny i porywisty wiatr – bez ani jednej kropelki deszczu. Chmura „Morning Glory” Pojawiająca się cyklicznie w rejonie zatoki Carpentaria i półwyspu Cape Your w północnej Australii chmura to z pewnością jeden z najciekawszych fenomenów meteorologicznych świata. Już od wschodu słońca unosi się na horyzoncie i znika po „pokonaniu” nawet kilkuset kilometrów. Słoneczny słup To bardzo rzadkie zjawisko optyczne, któro polega na ukazaniu się kolumny świetlnej, zaobserwować możecie w bardzo mroźne dni tuż przed wschodem Słońca lub tuż po jego zachodzie. Chmura soczewkowata Widywana najczęściej w okolicach gór chmura soczewkowata to zmora pilotów. Unikają oni obszarów ich występowania, gdyż bardzo często towarzyszą im turbulencje. Niemniej jednak widoki są niesamowite, a same chmury dość często mylone są z …. UFO 😉 Płonąca tęcza Nie mamy tu na myśli słynnej tęczy z placu Zbawiciela w Warszawie, tylko zjawisko atmosferyczne zwane też łukiem okołohoryzontalnym. Zobaczcie zresztą sami 🙂 źródło: oraz Pewnie wielu z was zastanawia się dlaczego w górach leży śnieg, gdy w niższych partiach terenu w ogóle go nie ma, otóż temperatura spada 1 stopień na każde 100m dlatego kiedy znajdujemy się u podnóża góry na wysokości odczuwamy temperaturę powiedzmy 4 stopni, natomiast wchodząc na szczyt góry liczącej spadnie ona o ok 6 stopni czyli na szczycie będziemy mieli -1,-2,stąd ten śnieg. Chmury to nic innego jak skondensowane małe kropelki wody, kryształki lodu lub pomieszane jedne z drugimi. Pełnią niezbędną funkcję obiegu wody w przyrodzie. Powstają przez ogrzewanie wód promieniami słonecznymi, w wyniku czego powstaje proces parowania. Para unosząc się ku górze ulega ochłodzeniu, zmienia się w skupiska wody lub lodu tworząc chmury. W zależności od zmieniającej się temperatury powietrza chmury skraplają się na ziemię w postaci deszczu, gradu, śniegu, rosy czy też gołoledzi. I znowu cały proces zaczyna się od 2 kształty chmur zależy od mas powietrza, w których powstają:- chmury wznoszenia ślizgowego,- chmury o budowie 10 typów chmur które dzielą się na piętra wysokie, średnie i niskie : Do chmur wysokich należą cirrusy, cirrostratusy oraz cirrocumulusy. Występują na wysokości od 5 do 13 km. Cirrusy swoim wyglądem przypominają piórka lub wyciągnięte włókna wełny. Cirrocumulusy to warstwy chmur przypominające baranki lub kłębuszki. Cirrostratusy wyglądają tak jakby silny wiatr rozwiał warstwę chmur tworząc biały prześwit na błękitnym chmur średnich zaliczają się altocumulusy i altostratusy. Występują na wysokości od 2 do 7km. Altocumulusy to szarawe ławice zbudowane w całości z kryształków lodu lub kropelek wody. Altostratusy zaś to niebieskawe powłoki, rozbudowując się wysoko w pionie tworzą chmury mieszane, z których często powstają drobne piętra dolnego czyli stratusy i stratocumulusy to szare warstwy chmur unoszące się nisko nad ziemią w pełni złożone z kropel deszczu dające jedynie opady drobnego deszczu i mżawki. W tym piętrze chmur może występować też nimbostratus, jest tak rozbudowany w pionie, że osiąga nawet średnie i wysokie piętro. Nimbostratus występuje jako ciemnoszara warstwa chmur dająca ciągłe opady, składa się z kryształków lodu i kropelek także chmury konwekcyjne czyli cumulonimbus i cumulus, mają początek w piętrze dolnym, często sięgające swoim wierzchołkiem do piętra średniego w przypadku cumulonimbusa nawet do najwyższego. Cumulusy to chmury kształtem przypominające kłęby o ciemnych poziomych podstawach, zbudowane tylko z kropelek wody, zazwyczaj nie dające opadów. Cumulonimbus - burzowe, potężne masy wodno-lodowe chmur, powodują ulewy latem a zimą obfity powstają opady? W jaki sposób woda która dociera do nas z chmur najczęściej występuję jako deszcz lub śnieg?Drobniutkie kropelki wody które tworzą chmurę unoszą się i opadają, w czasie opadania łączą się ze sobą w wyniku czego robią się tak ciężkie, że nie mogą utrzymać się w powietrzu i opadają na ziemię w postaci deszczu w okresie letnim, a porą zimową w postaci śniegu, gdyż para wodna zamienia się w drobniutkie kryształki lodu.

zagadkowe zjawiska i ciekawostki świata