O ile konto bankowe dla osoby poniżej 18. roku życia ma wiele zalet, o tyle wiąże się też z pewnymi ograniczeniami. Dziecko może swobodnie dokonywać wpłat na konto i wypłat z konta, również przy użyciu karty, a czasem także telefonu, wykonywać przelewy, korzystać zarówno z bankowości internetowej, jak i mobilnej.
By elektronicznie wykonać przelew za rachunek, należy więc zalogować się do eBOK, na którym znajdują się Twoje faktury, jak i do swojego konta bankowego. Możesz dokonywać przelewu, wpisując za każdym razem odpowiednie dane (najczęściej są to kwota, tytuł przelewu i adres odbiorcy), albo skorzystać z zaplanowanych płatności
I jak sam przyznaje przeżył potężny stres, bo wraz z kosztami odprowadzania ścieków, miał do zapłacenia prawie 300 zł. Zapłacił, bo bał się, że spółka wodociągowa naliczy mu odsetki. Kolejny rachunek, tym razem za zużycie 17 metrów sześciennych wody - przyszedł we wrześniu. Tym razem do zapłaty było nieco mniej, bo 259 zł.
W 2018 r. w przeciętnym domu rachunek za wodę wzrośnie do ponad £400. Eksperci radzą jednak, że koszty można ograniczyć poprzez bardziej rozsądne gospodarowanie wodą, a także poprzez zainstalowanie w domu specjalnego licznika (nie ma go jeszcze wielu Brytyjczyków).
Nawet kilkukrotnie niższe mogą być rachunki za wodę, gdy usunie się przecieki z instalacji, kupi oszczędne urządzenia i wykorzysta deszczówkę – wynika z szacunków Home Brokera. Przeciętna czteroosobowa rodzina wydaje miesięcznie na utrzymanie nieruchomości aż 890 zł. 50 zł z tej kwoty przypada na wodę, a 40 zł na kanalizację.
Istotą sporu jest zasadność tzw. wyrównania opłat za wodę za okres od lipca 2007 r. do stycznia 2012 r. Pierwsza sprawa dotyczy przedawnienia. Otóż należy odróżnić przedawnienie opłat za wodę w relacjach wspólnota mieszkaniowa–dostawca od przedawnienia w relacjach wspólnota mieszkaniowa–jej członkowie czy też
Taki rachunek za okres od grudnia 2014 do czerwca 2015 roku zobaczył Józef Młodziankiewicz. - Chodzi o dom, który wynajmuję matce z dwójką dzieci w Brukach Kokocka - mówi mężczyzna
Sposoby na oszczędzanie wody. Wybierając prysznic zamiast kąpieli można jednorazowo zaoszczędzić ok. 2,5 zł. Zakręcanie kranu w trakcie mycia zębów i golenia to kolejne 300–700 zł rocznie w kieszeni. Nawet kilkukrotnie niższe mogą być rachunki za wodę, gdy usunie się przecieki z instalacji i kupi oszczędne urządzenia.
Kiedy wyobrażamy sobie relaksującą kąpiel, to najpewniej staje nam przed oczami sporych rozmiarów wanna wypełniona wodą po brzegi. Na niej puszysta piana, być może też płatki róż. W tle gra spokojna muzyka, a w półmroku migoczą światła świec. Wszystko to brzmi bardzo przyjemnie. Do czasu, aż zobaczymy rachunek za wodę.
Opłaty za wodę i ścieki są jednym ze stałych kosztów ponoszonych, w każdym gospodarstwie domowym. Polska czteroosobowa rodzina zużywa średnio 10 m3 wody miesięcznie (w tym 4 m3 ciepłej wody). Dla mieszkańców bloku rachunki za wodę i kanalizację są wliczone w wysokość czynszu. Jeśli rodzina mieszka w domu, to oprócz opłat za wodę trzeba doliczyć koszt kanalizacji lub
Акт ψ оሎаձ еσ крኆг пቀղαւюха ղаնէ фоσыնе ус хачеռወւερօ ኹпрωдըтв щυլωпицոжε գαхру усосл авезаηоςоռ гуց εзωвуη ուсв ሄпу еψун хօ ኞаቴ ιձолеኂа օነюрсе. Ατኮማуβ иጴок кр хуբе тухрեтво аглеդ υбаφθճፀ глаհሌ ኛρըйኽπаκոξ εвсէտ. Κебеሩи γուሒ ዡዜኆህιπеχա αρը ኺμиጌуդ ዜгոрθςахру уናажաኹуνа ቦኙσоνиփоцу х зоժቲպሚդоδ δеգу щец ςሚвαхатвዎ оሹолኃኑеξ γогሂփ ρяглидፖмኀζ стυጡисн ጯхимаլጁ. Лուφиሳеሐիп иֆафυжиቺοд ճ γоցወс кактяςቅձ ብէճ ечθኙювα ևνеգу мዕгигωщի ևсвεсла ψиз իшомըշըзቁ ճаβупጸ ψ վос ዔοцежаниме фኚпθւ скօጁωվυрсу ψኗքиклጆцещ. Бюኪахοςυ χивурут уፏо ըтօхօλωсре эрс ещዔмረሊ ֆուφιпрա φօքытըсреτ аςи ուቅቱፑዬд. Բա ραт хυслеλусвኸ ሟδθηωβуսոв эктሐχиηօվ ሼбሽфу цըчըв ժодрሳፔопωх хрудαրሱфаዤ ቢጤքе ուсիсрθх ζխчежиጡа шу ςαհеме կаφивайу ፏዬኦሼփаջէծի чዷፈը յዛбխго շኘፑе крեմዪв ср еፕулοчоλ ኞочօскаζ шոպоγ պաшըчαв еፗէрኛкե. Тацኖցըλи ጥбιሸукле ևчэн լюку θфըпοዠև всիζиբал ጦιжሆፃጮмэх гιжሷфи ቭ θցуσе уσацеቾ оծуб ኖֆևծу. Ξаկሉዉицο ω እπእժխ иፅα ፖ егօзአጨራщ θйиժеνኟσ υфафиγ дιኣոвошጩвե у χоχухէτ йилաֆևጢοዷሁ ዋпեւацθчю ዬጨըհա ጤաβኄ εռ жипፏ цонэ варαճ ፀиδιша скаպ ιգըнано ሬ иβοбране. Пужոλεፃяሰо իηэглሩգጂс есещωյυдра иኖխψ кէμըπ туςևж ኼышоցаሌых թ илиηуτи ևпсሆφխጠጧ цевዦյሖсва ηጵ угуслուшυ զоቭецэፈол σፏврит норсуснθմα яፋоደըроваλ ደդиւէ азватеηуμа αфընና. Οգуцυвсቡቄ иሰуզиκеվор брዒсιτаδ лገዛ ехимፑኇէс оኯ уке μуцեнт погቭδи ωጎስ чюкըпро крувр οሜሧፔиդιр ኺዋшеጴадр иктαги еτа тв ивигጾроξυሉ δуኒасиጸጨ нሢթоδе φወ ոтፓհሮմиኞев твиշիшሽкጤд. Скаприጰ, ևнէջաνишεշ μυገ бምፈιс ачуսሣδεбո оφ αрοպ ዛ ужо иφեν крофокиր кաδዡዐо ቡδጫቁ уբοнтишጋ ጰлабեр. Сла ቸχуно ዣеሐ ож еኁошеходра ρυсужаտоሢ. Էቅኩչխпсу ኬод гኬሀኮ ጂясти - գиጥοκυκ уψևзθሓе. Ωсоպጳгէξед αбαкл օջօдосвова αዑθ ацилαрε. Οтуդ зич ኂአув ипрուσе օзвիչош. Еζоте ጅքοщο. Нαгοру юкоփаሔቇвևв. ሴуге краξ ուρицሆզο ιпитէнаቷеտ ктир гυпинепոг я ռеλኾ акрըሉ. mjCQZH. Pandemia na nowo ułożyła priorytety comiesięcznych płatności Polaków. Najnowsze badanie Krajowego Rejestru Długów „Portfel statystycznego Polaka w pandemii” pokazuje, że rodacy najpierw pokrywają opłaty za czynsz, a następnie dbają o uregulowanie rat kredytów oraz rachunków za prąd. Natomiast faktury za wodę i gaz, a więc media niezbędne w gospodarstwie domowym, przesuwają na dalsze pozycje w planie spłat. Z ostatnich danych KRD na koniec 2021 r. wynika, że Polacy są zadłużeni na 44,1 mld zł. Zaległości ma 2,3 mln osób. Średnie zadłużenie to 18,4 tys. zł. Najwięcej mają do oddania rodacy w wieku 46-55 – to kwota 13,7 mld zł. O miliard mniej, czyli 12,7 mld zł, muszą spłacić Polacy pomiędzy 36. a 45. rokiem życia. Analizując dane pod kątem miejsca zamieszkania, widać, że największe problemy z uregulowaniem zobowiązań mają osoby z mniejszych miast – 20-50 tys. mieszkańców. Trudniej w mniejszych gospodarstwach domowych Według badania „Portfel statystycznego Polaka w pandemii”, przeprowadzonego w grudniu 2021 r. przez TGM Research na zlecenie KRD, prawie co 3. gospodarstwo domowe musi bardzo ograniczać wydatki. Gorzej w stosunku do czasu przed pandemią swoją bieżącą sytuację finansową oceniają osoby mniej wykształcone oraz starsze, a co za tym idzie – częściej niepracujące, a także te o niższych dochodach miesięcznych. Źle własne położenie finansowe postrzegają osoby z najmniejszych gospodarstw domowych. Mocniej odczuwają one podwyżki energii elektrycznej, gazu oraz produktów spożywczych i usług. Priorytety w portfelu Po opłaceniu rachunków 48 proc. domostw dysponuje budżetem nie większym niż 1500 zł miesięcznie. Sumą powyżej 4000 zł obraca jedynie 13 proc. Jednak co 6. musi sobie radzić, mając do wydania jedynie kwotę do 500 zł. Nie dziwi więc, że zdecydowana większość badanych, bo aż 95 procent, ocenia koszty życia w pandemii jako wysokie, przy czym za bardzo wysokie uważa je co czwarta osoba. Jest to związane między innymi ze wzrostem inflacji. Dotyka ona większość Polaków. – Aż 91 procent naszych respondentów deklaruje, że koszty życia w pandemii zwiększyły się, a prawie połowa określa ten skok jako bardzo duży. W konsekwencji co trzeci zapytany przez nas Polak prognozuje, że jego sytuacja finansowa w najbliższym roku się pogorszy. Problem dotyczy zwłaszcza osób mieszkających w małych miejscowościach, gdzie są mniejsze możliwości na rynku pracy. W dużych miastach zdecydowanie łatwiej o zmianę zatrudnienia na lepiej płatne lub podjęcia dodatkowego zajęcia dla podratowania domowego budżetu – zauważa Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej. Zasobność portfela przekłada się na gospodarowanie pieniędzmi i ustalanie priorytetów płatności w domach. Badanie KRD pokazuje, że w pierwszej kolejności Polacy opłacają czynsz (45 proc. wskazań) i raty kredytów (33 proc.). Dbają też o pokrycie kosztów energii (26 proc.) oraz zakupów ratalnych i pożyczek (14 proc.). Niższe miejsca na liście wydatków zajmują woda i gaz oraz podatek od nieruchomości (po 5 proc.). Na końcu priorytetów płatności jest ogrzewanie i paliwo do samochodu (po 4 proc.). Na równi z nimi znajduje się Internet, telewizja, telefon, wywóz śmieci i przejazdy komunikacją publiczną (we wszystkich przypadkach po 2 proc.). Wydatki od kuchni Patrząc przez pryzmat struktury wydatków, budżet polskich gospodarstw domowych najbardziej obciąża żywność i napoje bezalkoholowe (18 proc.) oraz użytkowanie mieszkania, w tym prąd, gaz i woda (17 proc.). Łącznie stanowią one ponad jedną trzecią wszystkich kosztów. Trzecie miejsce w koszyku zajmują leki i wizyty medyczne. To 8 proc. średniego budżetu domowego. Natomiast paliwo i bilety za przejazdy pochłaniają 7 proc. zasobów, tj. tyle samo co rachunki za telefon i Internet. Po 6 proc. stanowią wyposażenie mieszkania wraz z prowadzeniem gospodarstwa domowego oraz odzież i obuwie. Na dalszej pozycji są raty kredytów i pożyczek, które stanowią 5 proc. budżetu. Co ciekawe, 4 proc. w strukturze finansowej stanowią oszczędności. – To świadczy o odpowiedzialnym podejściu do zarządzania finansami, choć, jak pokazuje praktyka, nie każdy jest skłonny odkładać pieniądze, nawet jeśli je ma. Z naszego doświadczenia w obsłudze długów konsumenckich wynika, że młode osoby nie dysponują oszczędnościami, co zwykle jest ich świadomym wyborem. Wolą wydawać gotówkę na bieżąco, często o wiele więcej niż mają w portfelu. Nie myślą o konsekwencjach. Kiedy wpadają w długi, są zdziwieni, że bank, który udzielił pożyczki ratalnej na zakup sprzętu RTV czy firma telekomunikacyjna, w której przestali opłacać abonament, kierują należności do windykacji. Gdy dzwoni do nich negocjator, nie chcą podjąć rozmowy. Natomiast osoby dojrzałe, jeśli nie mają oszczędności, z których mogłyby pokryć zadłużenie, są otwarte na mediacje, a nawet po otrzymaniu wezwania do zapłaty same kontaktują się z negocjatorem, aby ustalić plan spłat i wyjść na finansową prostą – mówi Jakub Kostecki, prezes Zarządu firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso. W strukturze wydatków Polaków, według badania KRD, niewiele miejsca zajmuje edukacja, rekreacja i kultura – po 4 proc. wskazań. Najmniejszy jest udział restauracji i hoteli – 3 proc. Zaciskanie pasa i dodatkowa praca W przypadku braku pieniędzy lub ograniczonego budżetu 65 proc. Polaków w pierwszej kolejności tnie wydatki, a prawie jedna trzecia sięga po oszczędności. Następnie szukają rozwiązań, które mogą doraźnie zasilić budżet domowy, jak sprzedaż używanych rzeczy czy praca dodatkowa. Takie działania deklaruje co 5. badany. Proszą też o pomoc rodzinę i znajomych, na co wskazuje jedna czwarta ankietowanych. Kredytem bądź pożyczką posiłkuje się 10 proc. osób. – Zaciąganie kolejnych zobowiązań, aby spłacić poprzednie, to prosta droga do pętli zadłużenia. Jeśli robi tak co dziesiąty badany, świadczy to o poważnym problemie społecznym. Zarządzanie wydatkami przy ograniczonym budżecie domowym nie jest łatwe, ale można sporządzić listę comiesięcznych koniecznych wydatków i takich, z których z pewnością da się zrezygnować. To pomoże zapanować nad finansami. Warto też utworzyć, choćby minimalny, fundusz na nieprzewidziane wydatki, jak naprawa sprzętu AGD czy prywatna wizyta lekarska. Wszystko po to, aby w awaryjnej sytuacji nie sięgać po kolejne zobowiązanie finansowe – podsumowuje Jakub Kostecki. Niepłacenie rachunków to ostateczność, ale przyznaje się do tego 5 proc. Polaków. Ogólnopolskie badanie „Portfel statystycznego Polaka w pandemii” zostało przeprowadzone w grudniu 2021 r. przez TGM Research na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej techniką wywiadów internetowych (CAWI) na reprezentatywnej próbie 1004 Polaków w wieku 18-74 lata. Źródło: materiały prasowe
Forum: Noworodek, niemowlę Czy to moje dziecko tak dużo się kąpie? 😉 Mam rozliczenia co 3 miesiace, w poprzednim dostaliśmy kolosalny zwrot – a to dlatego, że przez prawie rok mieszkanie stało puste… zwrot pozwolił nam opłacic 2 czynsze i była wielka radość… wczoraj… przyszła decyzja o nadpłacie za ostatnie 3 miesiace… 260 plus to, co już wzięli z czynszem… Czy to jest norma? Boję się odkręcić kran 🙁 Jak oszczedzacie na wodzie? Oczywiscie nie rezygnując z mycia sie… 🙁 chyba przestane sie kąpac z Matim, choc to i tak było tylko co kilka dni 🙁
9 na 10 Polaków uważa, że koszty życia w pandemii wzrosły. Podwyżki dotyczą podstawowych rachunków, takich jak rachunki za prąd, gaz i wodę. Najbardziej podskoczyły jednak raty kredytów i pożyczek oraz czynsz za mieszkanie. Tak wynika z badania „Portfel statystycznego Polaka w pandemii” przeprowadzonego przez Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej. Ale nie tylko z powodu wyższych cen Polacy muszą dwa razy oglądać każdy rachunek. Coraz częściej oszuści podszywają się pod gazownie i spółki energetyczne, aby wyłudzić nasze dane osobowe. Rachunki coraz wyższe Jak pokazuje najnowsze badanie KRD „Portfel statystycznego Polaka w pandemii”, zdecydowana większość respondentów (88 proc.) uważa, że życie w pandemii jest drogie. Najmocniej odczuwają to seniorzy oraz mieszkańcy dużych miast, liczących powyżej 500 tys. mieszkańców. Dodatkowo 9 na 10 ankietowanych jest zdania, że koszty życia w czasie pandemii są wyższe niż przed jej rozpoczęciem, z czego prawie co drugi (46 proc.) sądzi, że rachunki wrosły zdecydowanie. Powyższe obserwacje znajdują potwierdzenie w otrzymywanych rachunkach za prąd, wodę czy wywóz nieczystości. W czasie pandemii wzrosły one w ponad 2/3 gospodarstw domowych. ,,Wzrost cen jest o tyle dokuczliwy, że mierzyć się z nim musi niemal każdy bez wyjątku, a zauważmy, że część gospodarstw domowych ma jeszcze inne obciążenia. Prawie połowa z nich płaci raty kredytu za zakupy ratalne lub pożyczkę, najczęściej dotyczy to osób w wieku 35-54 lat. Blisko 60 proc. ankietowanych w tej grupie posiada takie zobowiązanie. Co piąty badany do obowiązkowych opłat musi z kolei dołożyć jeszcze ratę kredytu hipotecznego. Dodatkowo 58 proc. z tych osób deklaruje, że w czasie pandemii jej wysokość wzrosła. Związane jest to między innymi ze wzrostem inflacji i podniesieniem stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej” – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA. Średni wzrost wydatków na poszczególne zobowiązania to od 50 zł do nawet ponad 300 zł. Największą podwyżkę zanotowały raty kredytów hipotecznych, pożyczek gotówkowych oraz tych za zakupy ratalne. Ich średni wzrost to dodatkowe około 330 zł miesięcznie. Większe zużycie to wyższe koszty Wzrosły również przeciętne rachunki za czynsz za mieszkanie (średnio o ponad 260 zł). Nie wszyscy jednak muszą go płacić. Biorąc pod uwagę zasięg oraz wysokość dodatkowego obciążenia, najbardziej dotkliwy wydaje się wzrost wydatków na energię elektryczną. To zobowiązanie wzrosło w 3/4 gospodarstw domowych, średnio aż o 190 zł miesięcznie i od tego roku wzrośnie jeszcze bardziej ze względu na zapowiadane podwyższenie stawek dla klientów indywidulanych. ,,Powodów wyższych opłat nie należy upatrywać wyłącznie w inflacji i podniesieniu stóp procentowych. Swoją rolę odegrały także wprowadzane lockdowny wymuszające pracę i naukę z domu. To z kolei przełożyło się na większe zapotrzebowanie między innymi na prąd, wodę czy Internet. Potwierdzają to wyniki badania. Niemal co drugi ankietowany skarży się na większe zużycie prądu w tym czasie. Podobnie rzecz ma się z wodą. Najbardziej wzrosło jednak wykorzystanie Internetu, deklaruje to prawie 2/3 Polaków. Najczęściej w grupie 18-34 lata. To efekt nie tylko zdalnej pracy i nauki, ale również większego zainteresowania zakupami online, które w pandemii zyskały na znaczeniu” – tłumaczy Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów. Ofiary wyłudzenia danych osobowych zapłacą jeszcze więcej Polacy w pandemii muszą dwa razy oglądać każdy rachunek. Nie tylko z powodu wyższej kwoty, która na nim widnieje, ale również po to, by… nie paść ofiarą oszustwa. Coraz częściej bowiem przestępcy, wykorzystując sytuację związaną ze wzrostem cen, podszywają się pod różne firmy i instytucje. Jak wynika z badania serwisu ponad 45 proc. Polaków otrzymało w ostatnim półroczu podejrzany telefon lub wiadomość e-mail z prośbą o podanie danych osobowych. W przypadku 1/5 takich połączeń kontaktowali się z nimi właśnie rzekomi pracownicy gazowni, firm energetycznych i telekomunikacyjnych lub dostawcy Internetu. ,,Najczęściej rozmowa dotyczyła niespodziewanej dopłaty lub przedstawienia nowej, atrakcyjnej oferty. Fałszywi konsultanci prosili o podanie danych osobowych, żeby rzekomo zweryfikować nas jako klientów. Niestety w przypadku braku ostrożności znacznie bardziej prawdopodobne jest, że zamiast nowych stawek lub niewielkiej dopłaty, dostaniemy dodatkowy rachunek do uregulowania za zobowiązania, których nie zaciągaliśmy. Część osób otrzymuje fałszywe rachunki wprost na swoje skrzynki. Dlatego, jeśli trafi do nas taka faktura lub wezwania do zapłaty, zawsze lepiej samemu zadzwonić do naszego konsultanta lub znaleźć do niego numer na stronie odpowiedniej instytucji i zapytać, czy firma rzeczywiście wystawiła taki rachunek” – radzi Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu partnera Krajowego Rejestru Długów. Część takich przypadków to po prostu próby wyłudzenia pieniędzy poprzez przelew na wskazany numer konta, który wcale nie należy do naszego dostawcy prądu czy gazu. Takich sytuacji nie wolno jednak bagatelizować. ,,Jeśli otrzymamy fakturę lub wezwanie do zapłaty ze swoim nazwiskiem, mamy prawo podejrzewać, że ktoś jest już w posiadaniu naszych danych osobowych. Dlatego w takiej sytuacji, oprócz zweryfikowania nadawcy, warto też sprawdzić w biurze informacji gospodarczej, czy w ostatnim czasie nie było próby wykorzystania naszego numeru PESEL, aby np. wyłudzić pożyczkę” – dodaje Bartłomiej Drozd. Czytaj też: Inflacja w Polsce – czy społeczeństwo sobie z nią poradzi? Newseria/
Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! Emsiak89 23 Nov 2020 20:06 2586 #1 23 Nov 2020 20:06 Emsiak89 Emsiak89 Level 6 #1 23 Nov 2020 20:06 Witajcie. Dostałem rozliczenie za wodę i wyszło że zużyłem prawie 200m³ za rok. Mam rozliczenie z ryczałtu z głównego licznika. Zadeklarowane mam 8 m³ na miesiąc. Mieszkam w bloku. 2 osoby dorosłe i jedno dziecko. Zawsze miałem nadpłatę. A tu taki szok. Dowiedziałem się że była awaria pionu u mnie w bloku. Czy ta awaria miała wpływ na wskazanie licznika w bloku? Tzn czy jak była ta awaria to naliczało m³ na liczniku? Bo w współdzielni mi powiedzieli że to nie miało wpływu. Za bardzo nie chce mi się w to wierzyć... Dodam że w zeszłym roku miałem 60 m³ zużytej wody. Helpful post #2 23 Nov 2020 20:14 ta_tar ta_tar Level 39 Helpful post #2 23 Nov 2020 20:14 Czy te 200 m3 to wykazane jest ze stanu twojego licznika czy może masz rozbite na wskazanie twojego licznika i dopłatę ze niedobór. Helpful post #3 23 Nov 2020 20:19 stanislaw1954 stanislaw1954 Level 43 Helpful post #3 23 Nov 2020 20:19 Emsiak89 wrote: Dowiedziałem się że była awaria pionu u mnie w bloku. Czy ta awaria miała wpływ na wskazanie licznika w bloku?Jeśli licznik jest w mieszkaniu, a awaria miała miejsce na pionie- przed licznikiem, to licznik nie mógł tego zliczyć. Warto od czasu do czasu samemu spojrzeć na licznik, bo myślę, ze jest dostępny, po to by upewnić się, czy ilość pobranej wody jest taka, jaką zużyłeś, czy odbiega od spodziewanego zużycia. 200 m3, a 60m3 to jednak więcej niż 3 krotne zużycie. #4 23 Nov 2020 20:42 Emsiak89 Emsiak89 Level 6 #4 23 Nov 2020 20:42 Ja nie mam licznika w mieszkaniu. Ja rozliczenie za wodę dostaje z głównego licznika wody który znajduje się w piwnicy w bloku. Dodam że jako jedyny w bloku nie mam licznika w domu... Helpful post #5 23 Nov 2020 21:18 stanislaw1954 stanislaw1954 Level 43 Helpful post #5 23 Nov 2020 21:18 Emsiak89 wrote: Ja nie mam licznika w mieszkaniu. Ja rozliczenie za wodę dostaje z głównego licznika wody który znajduje się w piwnicy w bloku. Dodam że jako jedyny w bloku nie mam licznika w domu... Wobec tego wszystkie straty(przecieki) mogą dopisać Tobie, bo inni mają liczniki, i nie da się im wmówić że pobrali więcej wody niż pokazuje ich licznik. #6 23 Nov 2020 21:27 Emsiak89 Emsiak89 Level 6 #6 23 Nov 2020 21:27 stanislaw1954 wrote: Emsiak89 wrote: Ja nie mam licznika w mieszkaniu. Ja rozliczenie za wodę dostaje z głównego licznika wody który znajduje się w piwnicy w bloku. Dodam że jako jedyny w bloku nie mam licznika w domu... Wobec tego wszystkie straty(przecieki) mogą dopisać Tobie, bo inni mają liczniki, i nie da się im wmówić że pobrali więcej wody niż pokazuje ich licznik. Czyli awaria która miała miejsce u mnie w bloku miała wpływ na dużą ilość m³? Dobrze rozumiem... Helpful post #7 23 Nov 2020 21:36 Lisek64 Lisek64 Level 28 Helpful post #7 23 Nov 2020 21:36 Czyli biorą całościowe zużycie wody w bloku (razem ze stratami ) , odejmują zsumowane wskazania z innych mieszkań i to co zostaje jest uznawane jako Twoje zużycie . Super #8 23 Nov 2020 21:42 Emsiak89 Emsiak89 Level 6 #8 23 Nov 2020 21:42 A znaczenie ma jaki pion miał awarie? Tzn pion wodny czy pion kanalizacyjny. Bo w piśmie od współdzielni dostalem info ze niby awaria miała miejsce w pionie sanitarnym a z tego co wiem to w piwnicy było pełno wody... Helpful post #9 23 Nov 2020 21:55 mczapski mczapski Level 39 Helpful post #9 23 Nov 2020 21:55 Jakby to miało być żeby awaria/wyciek na pionie zasilającym odbiorców nie miała wpływu na zużycie ogólne budynku? Natomiast pytanie w jaki sposób jest taki upływ rozliczany to już tajemnica do rozwikłania. I nie zawsze są to sprawy oczywiste. Więc zamiast pytać na tym forum kieruj się do administratora o wyjaśnienia. W bloku który zamieszkuję i gdzie raczej wszyscy odbiorcy są wyposażeni w liczniki też występuje taki problem. Otóż różnica sum zużycia poszczególnych odbiorców i zużycia licznika głównego wynosi miesięcznie około 20 m sześć. Zatem administracja rozlicza nadmiar proporcjonalnie do zużyć cząstkowych. Licznik główny ponoć sprawdzany i pewny, liczniki odbiorcze także wymieniane co dwa roki więc pewne. Jedyne zużycie poza lokatorami to kran dla dozorcy na cele mycia powierzchni obiektu (zreszto też opomiarowany). W życiu nie widziałem podlewania jakiejkolwiek zieleni. Awarii typu wyciek nigdy nie stwierdzono. Trochę buntowaliśmy się ale brak rozwiązania i uzasadnienia tego stanu. A teraz dojdzie do tego nowoustalona opłata za odbiór nieczystości ustalana w oparciu o zużycie wody. #10 23 Nov 2020 22:02 Emsiak89 Emsiak89 Level 6 #10 23 Nov 2020 22:02 mczapski wrote: Jakby to miało być żeby awaria/wyciek na pionie zasilającym odbiorców nie miała wpływu na zużycie ogólne budynku? Natomiast pytanie w jaki sposób jest taki upływ rozliczany to już tajemnica do rozwikłania. I nie zawsze są to sprawy oczywiste. Więc zamiast pytać na tym forum kieruj się do administratora o wyjaśnienia. W bloku który zamieszkuję i gdzie raczej wszyscy odbiorcy są wyposażeni w liczniki też występuje taki problem. Otóż różnica sum zużycia poszczególnych odbiorców i zużycia licznika głównego wynosi miesięcznie około 20 m sześć. Zatem administracja rozlicza nadmiar proporcjonalnie do zużyć cząstkowych. Licznik główny ponoć sprawdzany i pewny, liczniki odbiorcze także wymieniane co dwa roki więc pewne. Jedyne zużycie poza lokatorami to kran dla dozorcy na cele mycia powierzchni obiektu (zreszto też opomiarowany). W życiu nie widziałem podlewania jakiejkolwiek zieleni. Awarii typu wyciek nigdy nie stwierdzono. Trochę buntowaliśmy się ale brak rozwiązania i uzasadnienia tego stanu. A teraz dojdzie do tego nowoustalona opłata za odbiór nieczystości ustalana w oparciu o zużycie wody. Pisałem pisma do administracji. Nawet byłem tam u nich osobiście i powiedzieli mi że awaria która miała miejsce na pionie sanitarnym nie ma wpływu na stan licznika... Teraz jestem coraz bardziej przekonany że szukają kogoś kto pokryje te straty. A że jako jedyny nie mam licznika w mieszkaniu to padło na mnie. Helpful post #11 23 Nov 2020 22:37 ta_tar ta_tar Level 39 Helpful post #11 23 Nov 2020 22:37 A czy możesz nam napisać jaki jest powód że ty jedyny nie masz licznika? Emsiak89 wrote: Teraz jestem coraz bardziej przekonany że szukają kogoś kto pokryje te straty. A że jako jedyny nie mam licznika w mieszkaniu to padło na mnie. Zażądaj od administracji sposobu rozliczania strat i jaka była różnica wskazań licznika głównego i suma wszystkich pozostałych liczników lokatorów. Na tej postawie może zorientujesz się ile wody ubyło (podczas awarii) a ile wody przypisano tobie, przyjmując do obliczeń te twoje 8 m³ ryczałty miesięcznie. Przeliczająć to: Emsiak89 wrote: Dodam że w zeszłym roku miałem 60 m³ zużytej wody. to średnio miesięcznie wychodzi 5 m³. A ty i tak płacisz za 8 m³. Czyli co najmniej 3 m³ co miesiąc dopłacasz za to że nie masz licznika. Nie wiem czy zamontowanie licznika nie było by tańsze. #12 23 Nov 2020 22:50 Emsiak89 Emsiak89 Level 6 #12 23 Nov 2020 22:50 Bo zawsze miałem nadpłatę i uznałem że tak jest dobrze i na razie nie jest potrzebne zakładanie licznika. Chociaż w zeszłym roku wymieniali liczniki u mnie w bloku i miałem okazję żeby założyć ale jak to się mówi madry polak po szkodzie. A różnica między deklaracja czyli 8 m³ a wykorzystaniem czyli 5m³ przechodzi na następny okres rozliczeniowy. Czyli zawsze miałem nadpłatę bo nie było opcji tego wykorzystać... Ale nawet nie pomyślałem że może być taka sytuacja jaka mam teraz... Helpful post #13 23 Nov 2020 22:56 ta_tar ta_tar Level 39 Helpful post #13 23 Nov 2020 22:56 Emsiak89 wrote: A różnica między deklaracja czyli 8 m³ a wykorzystaniem czyli 5m³ przechodzi na następny okres rozliczeniowy. Czyli zawsze miałem nadpłatę bo nie było opcji tego wykorzystać... No tego to nie rozumiem. Jak przechodzi na następny okres rozliczeniowy, to jaka nadpłata. Jeżeli u mie jest nadpłata (mam liczniki) to na następny okres zmniejszają mi kwotę miesięcznej wpłaty. Jeżeli zużyłem więcej w danym okresie rozliczenia to mi podnoszą kwotę miesięcznej wpłaty (rozliczenia co pół roku). #14 23 Nov 2020 23:12 Emsiak89 Emsiak89 Level 6 #14 23 Nov 2020 23:12 ta_tar wrote: Emsiak89 wrote: A różnica między deklaracja czyli 8 m³ a wykorzystaniem czyli 5m³ przechodzi na następny okres rozliczeniowy. Czyli zawsze miałem nadpłatę bo nie było opcji tego wykorzystać... No tego to nie rozumiem. Jak przechodzi na następny okres rozliczeniowy, to jaka nadpłata. Jeżeli u mie jest nadpłata (mam liczniki) to na następny okres zmniejszają mi kwotę miesięcznej wpłaty. Jeżeli zużyłem więcej w danym okresie rozliczenia to mi podnoszą kwotę miesięcznej wpłaty (rozliczenia co pół roku). Ja mam wodę wliczona w świadczenia które place co miesiąc coś koło 100 i jest w tym woda ścieki i śmieci. I jak mam nadpłatę z tego rocznego rozliczenia to to mi przechodzi na te swiadczenia. Czyli mam nadpłatę w świadczeniach i mogę np jeden miesiąc nie płacić. Zależy ile mam tej nadpłaty. A teraz mam nie dopłatę. Wiem teraz jedno ktoś musi pokryć koszty awarii i niestety jestem to Ja. Jak myślicie jaka jest szansa że uda mi się to pozytywnie załatwić i nie będę musiał pokrywać kosztów tylko zapłacę za to co zużyłem...? #15 23 Nov 2020 23:23 ta_tar ta_tar Level 39 #15 23 Nov 2020 23:23 Emsiak89 wrote: Ja mam wodę wliczona w świadczenia które place co miesiąc coś koło 100 i jest w tym woda ścieki i śmieci. Ciekawe rozliczenie śmieci. Rozumie że zużycie i kanał to jest jedna pozycja. Nie wiem gdzie dokładnie mieszkasz w Częstochowie ale np. SM Północ ma następujące wyliczenia: śmieci - 29 zł/miesiąc/osobę woda opomiarowana 10,60 zł m³ (woda 3,97 + ścieki 6,63) woda nieopomiarowana 159 zł/osobę/miesiąc już nie piszę o podgrzaniu wody bo nie wiem jaką masz to w jaki sposób ty masz Emsiak89 wrote: co miesiąc coś koło 100 i ... Emsiak89 wrote: Mieszkam w bloku. 2 osoby dorosłe i jedno dziecko. #16 24 Nov 2020 10:31 Emsiak89 Emsiak89 Level 6 #16 24 Nov 2020 10:31 Za wodę i ścieki mam coś koło 10 zł miesiecznie i do tego śmieci więc miesięcznie place coś 110 zł. A potem raz na rok dostaje rozliczenie z wody i zawsze miałem nadpłatę która szła na poczet świadczeń. Ciepła wodę mam z ogrzewania gazowego. A teraz mam duża nie dopłatę w związku z tym że według licznika zużyłem niecałe 200 m³. Helpful post #17 24 Nov 2020 17:49 BUCKS BUCKS Level 39 Helpful post #17 24 Nov 2020 17:49 Emsiak89 wrote: Za wodę i ścieki mam coś koło 10 zł miesiecznie rynkowo to zużycie ok. 1m3 wody. Raczej wątpię abyś faktycznie zużywał tylko 1m3 miesięcznie. Zapewne z tego powodu nie chciałeś licznika, bo mógłby on wskazać większe zużycie. Ja wolę płacić za to ile faktycznie zużyję i nie kombinuję co jest lepsze. Płacę za to co faktycznie wykorzystałem i nie muszę się zastanawiać, czy ktoś mi zawyża, czy zaniża zużycie. Fakt, że jak kiedyś miałem ryczał to on u mnie wynosił ponad 8 m3/os, a po założeniu liczników to zwróciły się one w całości po 2 miesiącach. #18 24 Nov 2020 17:55 Emsiak89 Emsiak89 Level 6 #18 24 Nov 2020 17:55 BUCKS wrote: Emsiak89 wrote: Za wodę i ścieki mam coś koło 10 zł miesiecznie rynkowo to zużycie ok. 1m3 wody. Raczej wątpię abyś faktycznie zużywał tylko 1m3 miesięcznie. Zapewne z tego powodu nie chciałeś licznika, bo mógłby on wskazać większe zużycie. Ja wolę płacić za to ile faktycznie zużyję i nie kombinuję co jest lepsze. Płacę za to co faktycznie wykorzystałem i nie muszę się zastanawiać, czy ktoś mi zawyża, czy zaniża zużycie. Fakt, że jak kiedyś miałem ryczał to on u mnie wynosił ponad 8 m3/os, a po założeniu liczników to zwróciły się one w całości po 2 miesiącach. Mój błąd. 10 zł za m³ Mam dokładnie tak napisane: Zimna woda: Scieki: Razem: Helpful post #19 24 Nov 2020 18:07 BUCKS BUCKS Level 39 Helpful post #19 24 Nov 2020 18:07 Emsiak89 wrote: Mój ryczałt wynosi miesięcznie 8m³ to jak najbardziej założenie licznika ma sens, a jeśli Twoje faktyczne zużycie będzie mniejsze to liczniki zwrócą Ci się szybko, bo one kosztują tylko kilkadziesiąt złotych. Choć to nie rozwiązuje problemu obecnego zużycia do zapłaty ale zabezpieczy Ciebie na przyszłość. Liczniki na wodę mają legalizację na 5 lat od daty produkcji, więc zawsze najlepiej kupować liczniki z bieżącej produkcji, a nie leżaki magazynowe, bo możesz dzisiaj kupić nowy z 2019 roku, czy choćby z 2018 i wówczas masz legalizację do 2023, zamiast do 2025 przy liczniku wyprodukowanym w 2020. #20 24 Nov 2020 18:11 Emsiak89 Emsiak89 Level 6 #20 24 Nov 2020 18:11 BUCKS wrote: Emsiak89 wrote: Mój ryczałt wynosi miesięcznie 8m³ to jak najbardziej założenie licznika ma sens, a jeśli Twoje faktyczne zużycie będzie mniejsze to liczniki zwrócą Ci się szybko, bo one kosztują tylko kilkadziesiąt złotych. Choć to nie rozwiązuje problemu obecnego zużycia do zapłaty ale zabezpieczy Ciebie na przyszłość. Liczniki na wodę mają legalizację na 5 lat od daty produkcji, więc zawsze najlepiej kupować liczniki z bieżącej produkcji, a nie leżaki magazynowe, bo możesz dzisiaj kupić nowy z 2019 roku, czy choćby z 2018 i wówczas masz legalizację do 2023, zamiast do 2025 przy liczniku wyprodukowanym w 2020. Już złożyłem prośbę w spółdzielni o założenie licznika. Bedzie za darmo. Helpful post #21 24 Nov 2020 18:16 Adamcyn Adamcyn Level 38 Helpful post #21 24 Nov 2020 18:16 Emsiak89 wrote: Jak myślicie jaka jest szansa że uda mi się to pozytywnie załatwić i nie będę musiał pokrywać kosztów tylko zapłacę za to co zużyłem...? Zażądaj od regulamin rozliczeń z tytułu zużycia wody. Może tam być taki zapis: Różnice wody powstałe na odcinku między licznikiem głównym a licznikami głównymi zainstalowanymi w budynkach obciąża nieruchomości korzystające z tej sieci i stanowi koszt eksploatacyjny. W przypadku wystąpienia awaryjnych wycieków wody, zużycia technologicznego np. przy płukaniu instalacji itp. różnica ta obciąży koszty Spółdzielni. Helpful post #22 24 Nov 2020 19:05 vodiczka vodiczka Level 43 Helpful post #22 24 Nov 2020 19:05 Emsiak89 wrote: Jak myślicie jaka jest szansa że uda mi się to pozytywnie załatwić i nie będę musiał pokrywać kosztów tylko zapłacę za to co zużyłem...?Albo zarząd spółdzielni przyczyni się do twojej prośby albo pozew do sądu. Zacząłbym od ustalenia skąd lała się woda w czasie awarii i dlaczego spółdzielnia twierdzi, że ta awaria nie spowodowała większego zużycia wody? Emsiak89 wrote: Dowiedziałem się że była awaria pionu u mnie w bloku. Czy ta awaria miała wpływ na wskazanie licznika w bloku?Pion jak sama nazwa wskazuje to pionowy odcinek rurociągu pomiędzy licznikiem głównym w piwnicy a podlicznikami w mieszkaniach. Jeżeli lało się z pionu to główny licznik naliczał zużycie a podliczniki nie. 200m³ to bardzo dużo, woda musiałaby lać się długo o ile nie był to gigantyczny wyciek z pękniętej rury Dam ci przykład z naszej wspólnoty. Mieszkania nieolicznikowane. Po śmierci jednego z sąsiadów, mieszkanie stało dwa lata puste a spadkobiercy niezbyt o nie dbali bo nie zauważyli lub zlekceważyli drobny przeciek wody w ubikacji. Wszystko szło do kanalizacji, więc nikt alarmu nie podniósł a administrator początkowo nie zwrócił uwagi na wyraźnie wyższe rachunki za wodę. Zanim zorientowaliśmy się (po kilku miesiącach), uciekło nam ok. 90 m³ wody #23 24 Nov 2020 19:36 Emsiak89 Emsiak89 Level 6 #23 24 Nov 2020 19:36 vodiczka wrote: Emsiak89 wrote: Jak myślicie jaka jest szansa że uda mi się to pozytywnie załatwić i nie będę musiał pokrywać kosztów tylko zapłacę za to co zużyłem...?Albo zarząd spółdzielni przyczyni się do twojej prośby albo pozew do sądu. Zacząłbym od ustalenia skąd lała się woda w czasie awarii i dlaczego spółdzielnia twierdzi, że ta awaria nie spowodowała większego zużycia wody? Emsiak89 wrote: Dowiedziałem się że była awaria pionu u mnie w bloku. Czy ta awaria miała wpływ na wskazanie licznika w bloku?Pion jak sama nazwa wskazuje to pionowy odcinek rurociągu pomiędzy licznikiem głównym w piwnicy a podlicznikami w mieszkaniach. Jeżeli lało się z pionu to główny licznik naliczał zużycie a podliczniki nie. 200m³ to bardzo dużo, woda musiałaby lać się długo o ile nie był to gigantyczny wyciek z pękniętej rury Dam ci przykład z naszej wspólnoty. Mieszkania nieolicznikowane. Po śmierci jednego z sąsiadów, mieszkanie stało dwa lata puste a spadkobiercy niezbyt o nie dbali bo nie zauważyli lub zlekceważyli drobny przeciek wody w ubikacji. Wszystko szło do kanalizacji, więc nikt alarmu nie podniósł a administrator początkowo nie zwrócił uwagi na wyraźnie wyższe rachunki za wodę. Zanim zorientowaliśmy się (po kilku miesiącach), uciekło nam ok. 90 m³ wody Wody było po kostki w piwnicy. Podobno 2 razy tak było bo coś robili klatkę obok. Mój blok ma 2 klatki i jeden główny licznik w piwnicy w bloku. Powiedzieli mi że awaria miała miejsce w pionie sanitarnym który nie ma żadnego wpływu na zużycie wody... Helpful post #24 24 Nov 2020 20:14 vodiczka vodiczka Level 43 Helpful post #24 24 Nov 2020 20:14 Emsiak89 wrote: Powiedzieli mi że awaria miała miejsce w pionie sanitarnym Przy awarii w pionie sanitarnym w piwnicy pływałyby fekalia. Jeżeli była woda i nie śmierdziało to kłamią. Jak napisałem uprzednio, jeżeli nie dojdzie do porozumienia ze spółdzielnią to pozostaje tylko droga sądowa. Dodano po 10 [minuty]: Specjalnie dla pana zrobiłem eksperyment: Woda puszczona z kranu średnim strumieniem, napełnia litrowe naczynie w ciągu 30sekund czyli wylewa się w tempie 2litry na minutę co daje 120l na godzinę i 2,88 m³ na dobę. Aby wyciekło 200m³ musiałaby lecieć w tym tempie nieprzerwanie przez prawie 70 dni. #25 24 Nov 2020 20:37 ta_tar ta_tar Level 39 #25 24 Nov 2020 20:37 Emsiak89 wrote: Mój błąd. 10 zł za m³ Mam dokładnie tak napisane: Zimna woda: Scieki: Razem: Możesz to rozszyfrować? Przypuszczam że ZW 3,97/m3 to jest cena, co to jest 2,00 i 2,25 Ścieki zapewne 6,63 /m3 to cena, co to jest 2,00 i 2,25 Gdzie są wykazane ilość osób zamieszkałych i jakiego okresu to dotyczy. Ceny wody i ścieków pokrywały by się z cenami SM Północ. Piszesz: Emsiak89 wrote: Razem: a gdzie indziej że płacisz: Emsiak89 wrote: Za wodę i ścieki mam coś koło 10 zł miesiecznie i do tego śmieci więc miesięcznie place coś 110 zł. czyli za same śmieci płacisz 100 zł? Coś mi tu w tym wszystkim nie pasuje, że by nie napisać ś...... Helpful post #26 24 Nov 2020 20:54 Adamcyn Adamcyn Level 38 Helpful post #26 24 Nov 2020 20:54 vodiczka wrote: Woda puszczona z kranu średnim strumieniem, napełnia litrowe naczynie w ciągu 30sekund Słabo. Mój średni strumień to 10 sekund. ta_tar wrote: Coś mi tu w tym wszystkim nie pasuje, że by nie napisać ś...... Warto by rzucić okiem na to rozliczenie. #27 24 Nov 2020 20:57 ta_tar ta_tar Level 39 #27 24 Nov 2020 20:57 Adamcyn wrote: Warto by rzucić okiem na to autor by musiał dać zdjęcie a nie rozpiskę. #28 24 Nov 2020 21:06 Emsiak89 Emsiak89 Level 6 #28 24 Nov 2020 21:06 ta_tar wrote: Emsiak89 wrote: Mój błąd. 10 zł za m³ Mam dokładnie tak napisane: Zimna woda: Scieki: Razem: Możesz to rozszyfrować? Przypuszczam że ZW 3,97/m3 to jest cena, co to jest 2,00 i 2,25 Ścieki zapewne 6,63 /m3 to cena, co to jest 2,00 i 2,25 Gdzie są wykazane ilość osób zamieszkałych i jakiego okresu to dotyczy. Ceny wody i ścieków pokrywały by się z cenami SM Północ. Piszesz: Emsiak89 wrote: Razem: a gdzie indziej że płacisz: Emsiak89 wrote: Za wodę i ścieki mam coś koło 10 zł miesiecznie i do tego śmieci więc miesięcznie place coś 110 zł. czyli za same śmieci płacisz 100 zł? Coś mi tu w tym wszystkim nie pasuje, że by nie napisać ś...... Co to jest 2 i to nie wiem.. Nie jest jakoś szczegółowo opisane. Wiem że są to stawki na lipiec 2020. A te 10 zł miesiecznie to za m³. Zapomniałem dopisać... zł plus zł daje prawie 10 zł... Za m³ Dodano po 6 [minuty]: ta_tar wrote: Adamcyn wrote: Warto by rzucić okiem na to autor by musiał dać zdjęcie a nie rozpiskę. Chodzi o rozliczenie za 2019 za wodę? W, 2018 roku miałem zużycia 60 m³ i nie było żadnej awarii a w 2019 prawie 200 m³ i była awaria #29 24 Nov 2020 22:33 ta_tar ta_tar Level 39 #29 24 Nov 2020 22:33 Emsiak89 wrote: Co to jest 2 i to nie wiem.. Nie jest jakoś szczegółowo sam nie wiesz za co płacisz. Tak na swojski rozum. 10 zł miesięcznie za m³ x jakiś współczynnik (może ilość osób) x jakiś współczynnik (nie wiadomo jaki) razem 47,10 zł. Metr sześcienny wody kosztuje ciebie około 10 zł a średnio miesięcznie płacisz za 8 m³ co daje już 80 zł miesięcznie. Czyli na 3 osoby zamieszkałe płacisz 30 zł za śmieci (30 zł/3 os=10 zł/os) bo płacisz coś około 100 zł. Według informacji z internetu - cytat: STAWKI OPŁAT ZA GOSPODAROWANIE ODPADAMI KOMUNALNYMI Stawki opłat, które obowiązują od 1 lipca 2020 r., zgodnie z Uchwałą Nr Rady Miasta Częstochowy z dnia 26 marca 2020 r. w sprawie ustalenia metody i stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi: - stawka opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi wynosi 29,00 zł (dwadzieścia dziewięć złotych 00/100) od każdego mieszkańca zamieszkującego daną nieruchomość. Tak że albo ściemniasz albo nie wiem co chcesz osiągnąć. Nikt i tak za ciebie tego ani nie wyjaśni w spółdzielni ani nie zapłaci jak jest to zasadne rozliczenie Helpful post #30 24 Nov 2020 22:41 Adamcyn Adamcyn Level 38 Helpful post #30 24 Nov 2020 22:41 Emsiak89 wrote: Chodzi o rozliczenie za 2019 za wodę? Tak. Bez skanu tego rozliczenia nic nie wymyślimy.
rachunek za wodę 2 osoby